Agent: Nie było rozmów o nowej umowie
Pomimo ciągnących się tygodniami spekulacji Barcelonie nie udało się wyciągnąć Lautaro Martineza z Mediolanu. Włoska prasa przewiduje, że wkrótce napastnik przedłuży swoją umowę z Interem, lecz agent piłkarza zdementował te doniesienia.
- Było wiele plotek. W pewnym momencie wydawało się, że wszyscy chcą go podpisać, a ostatecznie nie było żadnych konkretów. Lautaro pozostały jeszcze dwa lata kontraktu z Interem, lecz nie usiedliśmy jeszcze do rozmów o przedłużeniu umowy - powiedział Beto Yaque.
Przy okazji meczu reprezentacji Argentyny nie mogło również zabraknąć pytania o relację Lautaro z Leo Messim:
- Lautaro zadebiutował w eliminacjach do Mistrzostw Świata. To było dla niego bardzo ważne. Przeprowadzka do Europy pomogła mu się rozwinąć i dobrze radzi sobie w drużynie narodowej. Gra obok Leo Messiego jest jego marzeniem.
Źródło: Tnt
inter00
9 października 2020 | 19:24
Ciekawi mnie czemu nasi dyrektorzy nie wzięli się za nowy kontrakt dla Lautaro. Powinni załatwić to już dawno temu
shakurspeare
9 października 2020 | 19:38
Spokojnie ,dwa lata to sporo czasu
Dominik
9 października 2020 | 21:50
Zostało 2 lata i 9 miesięcy kontraktu, czyli dla agenta w zaokrągleniu 2 lata :D
Nie żeby naciskał klub na nowy, lepszy kontrakt, ale "zostało tylko 2 latka a klub jeszcze nie zaoferował przedłużenia" :D
Te wszystkie wypowiedzi agentów mają na celu tylko podjudzenie żeby co pół roku podpisywać wyższy kontrakt.
Reklama