Lukaku: Nienawidzę przegrywać, tak jak Conte

Romelu Lukaku przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Belgii, gdzie przygotowuje się do udziału w kolejnych spotkaniach. Przy okazji napastnik Czerwonych Diabłów udzielił wywiadu rodzimej telewizji VTM, w którym poruszył kilka ciekawych tematów.

Napastnik zapowiedział, że planuje ponownie założyć koszulkę Anderlechtu Bruksela:

- Zawsze śledzę losy Anderlechtu. Na pewno tam wrócę. Dla kogoś, kto wychował się w tym klubie, to wielka atrakcja. Zapytaj się takich ludzi jak Leander Dendoncker czy Youri Tielemans. Nadal są przywiązani do klubu, ponieważ spędziliśmy tam wiele wspólnych chwil.

Następnie Lukaku mówił o życiu w Italii i swoich relacjach z Antonio Conte:

- Włochy pasują do mojego stylu życia. Gdybym wiedział o tym wcześniej, przeniósłbym się tutaj w pierwszej kolejności. W Interze gramy dwójką napastników. Kiedy biegam bliżej linii, daje się słyszeć wskazówki trenera Conte, ale dobrze się dogadujemy. Jesteśmy stosunkowo podobni. Podobnie jak on, ja też nienawidzę przegrywać.

Piłkarz powrócił też wspomnieniami do przegranego finału Ligi Europy, po którym odmówił przyjęcia medalu podczas ceremonii:

- Nie mogłem tego zrobić, to było dla mnie zbyt wiele. Zawsze mam takie momenty, w których po prostu muszę odmówić. Superpuchar, scudetto przegrane o jeden punkt, półfinał Mundialu z Belgią... To wszystko było straszne. Myślałem, chrzanić to. Dałem z siebie tak wiele dla osiągnięcia celu, a ostatecznie go nie zrealizowałem. Potrzebowałem 4-5 dni, aby sobie z tym poradzić.

- Thierry Henry często ze mną rozmawia. Bardzo często. Właściwie jest moim mentorem. Dał mi impuls do rywalizacji z innymi napastnikami w Europie.

 

Źródło: VTM