Zachwyty nad Barellą
26 października 2020 | 09:45 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Nie Arturo Vidal czy Christian Eriksen, a Nicolo Barella wyrasta powoli na najważniejszą postać drugiej linii Interu Mediolan. Włoska prasa rozpływa się dziś nad dyspozycją pomocnika w początkowej fazie nowego sezonu.
Trzeba przyznać, że 23-latek rzeczywiście daje solidne podstawy, aby wysoko oceniać jego dotychczasowe występy. Bardzo znamiennym przykładem był chociażby ostatni mecz z Genoą, kiedy wejście Barelli kompletnie odmieniło poczynania jego boiskowych kolegów. Piłkarz wypracował sobie także niepodważalną pozycję w reprezentacji Roberto Manciniego, który ustalanie wyjściowej jedenastki rozpoczyna m.in. od nazwiska zawodnika Interu.
Udane występy Nicolo Barelli cieszą przedstawicieli Cagliari, gdyż Sardyńczycy mają zagwarantowane solidne bonusy związane z postępami w karierze swojego wychowanka. Spekuluje się, że agent zawodnika gotowy jest do negocjacji na temat przedłużenia umowy z Interem na nowych, lepszych warunkach. Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że Włoch wzbudza coraz większe zainteresowanie na rynku transferowym. Pierwsze podchody pod ewentualną transakcję mieli wykonywać już m.in. przedstawiciele Barcelony.
Źródło: Corriere dello Sport
inter00
26 października 2020 | 10:37
Barella zdecydowanie na ten moment daje najwięcej w grze Interu. Liczę że jutro zobaczymy tercet Vidal, Barella i Eriksen. Vidal będzie mógł skupić się na tym co umie najlepiej czyli przerywaniu piłek i kasacji ataków a Barella z Eriksenem będą mogli poklepać i tworzyć ładne akcje.
master
26 października 2020 | 11:41
straszne to ale prawdziwe, widzę ostrą nagonkę prasy italiańskiej na Eriksena gdzie każdy krok jest bacznie obserwowany, potknięcie komentowane i permanentnie poruszanie tematu "a co z Eriksenem?", żeby tylko ktoś powiedział, że jeszcze nie jest tak jak być powinno. Z drugiej strony jak Sensi wchodzi zamiast Eriksena, nie daje nic, dostaje głupie czerwo to jest cisza.
Po meczu z Borussią gdzie Barella nie za bardzo się pokazał, ok zagrał przyzwoicie, ale miał niską celność podań w porównaniu do Vidala i Eriksena to oczywiście gadanie, że Eriksen zagrał dobrze ale co z tego jak nie było ani gola ani asysty o Barelli cisza.
Teraz mecz gdzie Barella zmienia Eriksena i robi asystę i już niebiańskie pieśni o boskim Berlli. Straszna hipokryzja.
Nie zrozumcie mnie źle, jestem mega zadowolony, że taki przecinak jak Nikoś gra w Interze i rośnie na naszych oczach przekozak, ale z drugiej strony ta permanentna i nierówna nagonka jest o kant d.py. Jakbym naszą prasę polityczną widział, ale wyłącznie z jednej strony barykady, aż rzygać się chce. Ci wszystko pięknie a tamci co by nie zrobili to i tak źle bo za mało, nie tak jak trzeba albo nie wtedy kiedy trzeba.
Czasem, żeby zrozumieć że nie jest źle i nie ma co się dać zastraszyć to wyłączyć tv czy inne media i spojrzeć za okno.
MAV
26 października 2020 | 12:16
master zgadzam się z Tobą. Pisałem to już w sobotę że Barella wszedł na przeciwnika który oddychał rękawami i od razu zachwyty były bo ma asystę a jak zszedł Eriksen to wszyscy mówią że nie zagrał nic. Prawda jest taka że gdyby Martinez nie był spóźniony do 3 podań Eriksena i 2 Lukaku to Eriksen miałby min 2 asysty a Martinez bramki, ale trzeba nadążać za akcjami a nie później machać rękami do Lukaku i Martineza że nie podają.
Niczego Barelli nie odbieram, ale nie bądźmy hipokrytami i popatrzmy obiektywnie jak Conte traktuje Barelle czy nawet Sensiego o Vidalu i Brozoviciu nie wspomnę tak jak i o Perisiciu a Eriksen dlatego że jak wchodzi na końcówki i nie ma asysty albo gola to musi siedzieć na ławie bo się nie nadaje.
MAV
26 października 2020 | 12:18
Miało być "ale trzeba nadążać za akcjami a nie później machać rękami do Lukaku i Eriksena że nie podają
pomyłeczka
Ippon
26 października 2020 | 13:04
Eriksen wchodzi na podmeczonych piszą mało minut. Barella wchodzi i zmienia przebieg gry to nagle wymówki. Barella grał z Niemcami więcej z tyłu. Gra z przodu jak z Milanem czy genów to tworzy sytuację. 3 mecze w podstawie i 3 razy wynik beznadziejny. Wchodzą inni i zmieniają przebieg i wynik meczu.
Klinsi64
26 października 2020 | 13:20
różnica jest taka że Eriksen na tle podmęczonego rywala nie wyróżnia się fizycznie
Rahi
26 października 2020 | 14:51
To temat o Barelli więc powiem, że widzę go teraz kak Brozo z najlepszego sezonu. Czyli bez niego nie widzę naszej pomocy. (edycja 2020.10.26 14:51 / Rahi)
Kunbaskier
26 października 2020 | 16:42
Barella to obecnie nas najlepszy pomocnik i kropka. Lubię Eriksena, ale jest cieniem samego siebie z ligi angielskiej. Chłop nie pasuję do taktyki Conte, a raczej do samego trenera. Niestety, ale coraz bardziej myślę, że Eriksen u Conte nie złapię formy. Ma on umiejętności, co widać było po kilku podaniach, ale to jest za mało na zawodnika takiej klasy.
Ze względu, że lubię Eriksena chciałbym go zobaczyć co najmniej dwa razy w składzie z Barellą, Radją i Hakimim oraz Sanchezem. A nie z Brozo, Vidalem i Persiciem. Dlaczego? bo z tymi zawodnikami mógłby poklepać piłkę, a taki Brozo czy Vidal ciągle piłki do tyłu. A Persic? Ten chłop nie nadaję się na wahadłowego.
Ippon
26 października 2020 | 18:05
Litości. Barella jakoś może klepać a eriksenowi to nic nie pasuje. A komentator 10 razy podczas meczu mówi, że eriksen choluje piłkę. Wszyscy winni słabej formy eriksena tylko nie on sam. A w dani to tam wszyscy tak klepką grają, skoro eriksen gra bardzo dobrze w reprezentacji ? Bo kilku ciekawych zawodników tam jest. Wymienić lautaro na brahwaita itp.
master
26 października 2020 | 20:54
Jeszcze raz napiszę nie chodzi mi o ocenianie gry obu zawodników ale o robienie gównoburzy wokół Eriksena po każdym meczu przez media we Włoszech a ocenianie rodzimych zawodników jedynie po dobrych spotkaniach.
Reklama