Czy Hakimi zdoła się zemścić?

3 listopada 2020 | 13:05 Redaktor: Maciej Pawul Kategoria:Ogólna2 min. czytania

To będzie wyjątkowy wieczór dla Achrafa Hakimiego. Los sprawił, że niechciany w Madrycie zawodnik stanie przed szansą pogrążenia Królewskich w ramach tegorocznej Ligi Mistrzów.

Przypomnijmy, że Achraf Hakimi jako piłkarz jest produktem szkółki Realu Madryt. Wypożyczenie zawodnika do Borussii Dortmund miało być końcem jego metamorfozy w pełnoprawnego pretendenta do pierwszej jedenastki drużyny z Estadio Santiago Bernabeu. W Niemczach piłkarz spędził dwa lata zbierając niezwykle pochlebne recenzje.

Na drodze do powrotu 21-latka do stolicy Hiszpanii stanął jednak Zinedine Zidane. Szkoleniowiec nie wykazywał zainteresowania usługami Marokańczyka, a drużynie Królewskich miał wystarczyć zamiast niego Dani Carvajal. Francuz podobno przed sezonem wyżej cenił również potencjał Alvaro Odriozoli. Brak jakichkolwiek perspektyw na regularne występy stał się dla Hakimiego sygnałem do odejścia i okazją dla Interu, którego wybrał jako swojego nowego pracodawcę.

W barwach Nerazzurrich Achraf być może wciąż jeszcze nie osiągnął formy znanej z niemieckich boisk, ale z całą pewnością wyróżnia się w niemal każdym spotkaniu, czy to motoryką, czy techniką. Do szczęścia brakuje jedynie trafień, ale już teraz Antonio Conte może być zadowolony z tego transferu. 

Dzisiejszy wieczór według prasy będzie znakomitą okazją dla młodego skrzydłowego, aby udowodnić swoją wartość wszystkim, którzy zwątpili w niego w Madrycie, w szczególności Zinedine'owi Zidane'owi. Czy tak się stanie, przekonamy się już wkrótce.

Źródło: goal.com

Polecane newsy

Komentarze: 5

welys

welys

3 listopada 2020 | 13:13

Nie sądze.

inter00

inter00

3 listopada 2020 | 13:24

Na pewno by się im przydał teraz. Nie bardzo rozumiałem decyzję Zizu, przecież Hakimi (mimo iż jeszcze w szczycie formy nie jest) to jeden z lepszych prawych obrońców/wahadłowych na świecie. Bardzo ucieszyło mnie jego przyjście, teraz przynajmniej mamy obsadzoną prawą stronę na lata. Szkoda że mamy takie problemy z lewą :/ Liczę że nowy sezon zaczniemy od zakupu bardzo solidnego wahadłowego na lata. Young gra dobrze ale no wieku nie oszuka, Kolarov też już najmłodszy nie jest a Perisic się nie nadaje.

Ippon

Ippon

3 listopada 2020 | 14:53

Pozwole sobie, że odpowiem Ci na pytanie. Perisić prędzej czy później wahadłoweo ogarnie bo jakojedyny nie miał z tą pozycją doczynienia jak w przypadku reszty zawodników. Mogliśmy zaobserować sobie to na przykładzie lazaro. Obecnie wahadłami dopiero powoli zaczyna się grać przez co nie ma "typowych" wahadłowych jak Hakimi.

Co do sprzedaży przez real miało na to wpływ kilka czynników.
1. Aspekt finansowy - Real modernizuje Santiago, można powiedzieć, że jest to jedyny klub, który aż tak nie ucierpiał przez pandemie bo mieli zaplanowane zamknięcie.
2. Aspekt obronny i duża ilość strat. O czym wypowiadał się między innymi Piszczek na temat jego gry w 4 z tyłu.
Ponadto zostają z solidnym carvajalem i ordiozolą. Mieć carvajala i Hakimiego i powiedzieć, ze 1 znich ma siędzieć chyba w gre nie wchodzło.

Koninstein

Koninstein

3 listopada 2020 | 23:02

To się zemścił :D

Maradon.

Maradon.

3 listopada 2020 | 23:15

w chuj się zemścił


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich