Lippi: Conte i Zizou? Dwaj liderzy

Włoska prasa poświęca mnóstwo miejsca wieczornej rywalizacji na ławkach trenerskich. Kto wyjdzie zwycięsko z pojedynku Zidane kontra Conte? O opinię na temat byłych podopiecznych poproszony został m.in. Marcello Lippi.

Utytułowany szkoleniowiec miał okazję współpracować z duetem pomocników podczas pobytu w Juventusie:

- To byli dwaj liderzy. Miałem ich wówczas sporo. Conte był charyzmatycznym przywódcą, który używał właściwych słów we właściwym czasie. Zizou był liderem boiskowym. Wszyscy oddawali mu piłkę, ponieważ rozwiązywał każdą sytuację. Był wzorem. Pozostali biegali, mając pewność, że on ich znajdzie. Antonio był siłą napędową zespołu podczas treningów i meczów.

- To było wspaniałe uczucie. Juve było perfekcyjną mozaiką z Conte na mezzali i Zizou na dziesiątce w ustawieniu 4-3-1-2. Byli też dobrzy w naśmiewaniu się z siebie. Pamiętam, jak pewnego dnia Conte stracił piłkę, próbując dryblować, ruszył kontratak, a Zizou dogonił zawodnika i zabrał mu futbolówkę. Antonio powiedział mi: Trenerze widziałeś to? To nie jest jego zadanie. To moja robota.

- Ani Inter, Ani Real nie radzą sobie w tej chwili najlepiej. Zizou doszedł do siebie w La Liga po wygranej nad Barceloną. Antonio gra dobrze, lecz jest problem z wynikami. Latem duet Lukaku-Lautaro dokonywał niezwykłych rzeczy. Teraz Argentyńczyk może nieco ucierpieć bez swojego partnera.

- Nie rozumiem, jak Real mógł przegrać w ten sposób z Szachtarem. Może to nieobecność Ramosa, może było zbyt dużo rotacji. To będzie mecz na zasadzie play-off. Zizou nie wypuści szansy, lecz mam nadzieję na zwycięstwo rodaka.

Źródło: La Gazzetta dello Sport