Skorpion Lazaro i pozostali - raport z wypożyczeń
Fantastyczny gol w wykonaniu Valentino Lazaro obiegł serwisy piłkarskie na całym świecie. Popis reprezentanta Austrii był dobrym pretekstem, aby bliżej przyjrzeć się dotychczasowym poczynaniom innych zawodników, którzy latem udali się na wypożyczenia z Interu Mediolan.
Wspomniany Lazaro dopiero buduje swoją pozycję w nowym zespole. 24-latek doznał kontuzji jeszcze w trakcie przedsezonowych przygotowań, więc obecnie pracuje na zbudowanie zaufania w oczach szkoleniowca. Zaczął efektownie.
Valentino Lazaro (Borussia) - 3 mecze (łącznie 52 minuty), 1 gol, 0 asyst
Mocną pozycję w Stade Rennes z miejsca wywalczył sobie Dalbert Henrique. Boczny defensor z reguły pojawia się w wyjściowej jedenastce i zbiera dość pochlebne recenzje.
Brazylijczyk miał olbrzymiego pecha w ostatnim starciu Ligi Mistrzów z londyńską Chelsea. Mecz zakończył się dla niego już w 40. minucie, gdy został zmuszony do opuszczenia murawy po drugiej żółtej kartce. Powtórki pokazały, że sędziowie popełnili w tej sytuacji spory błąd.
Dalbert Henrique (Stade Rennes) - 6 meczów (333 minuty), 0 goli, 0 asyst
Z Francji przenosimy się do Portugalii, gdzie do żywych stara się powrócić nasz ulubieniec Joao Mario. Pomocnik zdecydował się ponownie reprezentować barwy Sportingu Lizbona, aby tylko nie wypaść z obiegu przed zbliżającymi się Mistrzostwami Europy. Jak sobie radzi? Pierwsze dwa mecze z ławki rezerwowych, kolejne już w podstawowym składzie. Drużyna notuje bardzo dobre wyniki, więc środowisko do odbudowy formy wydaje się idealne.
Joao Mario (Sporting) - 4 mecze (185 minut), 0 goli, 0 asyst
Wypożyczenie do drugoligowego SPAL miało być wielką szansą dla Sebastiano Esposito. Nastolatek miał łapać minuty i bezcenne doświadczenie w seniorskiej piłce. Pomimo faktu, że zawodnikowi brakuje konkretów (gole i asysty), to wydaje się, iż nie marnuje czasu. Esposito gra naprawdę sporo, a drużyna notuje przyzwoite rezultaty w lidze oraz krajowym pucharze.
Sebastiano Esposito (SPAL) - 8 meczów (566 minut), 0 goli, 0 asyst
Serie B to także poligon doświadczalny dla Lorenzo Piroli. Młody defensor przed sezonem przeniósł się do mającej ambitne plany Monzy, lecz dotychczas musi godzić się głównie z rolą rezerwowego. W lidze nie podniósł się jeszcze z ławki, a jedyny występ zaliczył w Pucharze Włoch przeciwko Pordenone.
Lorenzo Pirola (Monza) - 1 mecz (120 minut), 0 goli, 0 asyst
W najwyższej klasie rozgrywkowej pozostał Lucien Agoume. Francuz zasilił szeregi beniaminka ze Spezii, gdzie otrzymał nawet koszulkę z numerem 10. Na razie nastolatek nie odgrywa jednak pierwszoplanowej roli w nowych barwach, chociaż ma już za sobą oficjalny debiut w wyjściowej jedenastce.
Lucien Agoume (Spezia) - 2 mecze (98 minut), 0 goli, 0 asyst
Co prawda, Zinho Vanheusden jest już pełnoprawnym graczem Standardu Liege, lecz Inter nosił się z zamiarem skorzystania z prawa do ponownego pozyskania utalentowanego stopera. Nie wiadomo, czy plany Nerazzurrich nie ulegną zmianie, gdyż Belg kolejny raz doznał zerwania więzadła krzyżowego. To już trzecia tego typu kontuzja w krótkiej karierze 21-latka.
Zinho Vanheusden (Standard Liege) - 13 meczów (1117 minut), 0 goli, 0 asyst
Ponadto warto odnotować dotychczasowe poczynania jakich gracza jak:
Eddie Salcedo (Hellas) - 3 mecze (161 minut), 1 gol, 0 asyst
Andreaw Gravillon (FC Lorient) - 4 mecze (360 minut), 0 goli, 0 asyst
Gabriel Brazao (Real Oviedo) - 2 mecze (180 minut), 0 czystych kont, 5 straconych goli
Michele Di Gregorio (Monza) - 1 mecz (90 minut), 1 czyste konto, 0 straconych bramek
Gergios Vagiannidis (St.Truiden) - 0 meczów
Darian Males (Genoa) - 0 meczów
Źródło: inf. własna
inter00
10 listopada 2020 | 11:06
Cieszy gra Esposito oraz Augume. Lazaro odżył, Dalbert prezentuje się dobrze i szkoda że się go pozbyliśmy bo przydałby się nam teraz :/
Huragan1410
10 listopada 2020 | 22:45
Plus dla redakcji za to zestawienie naszych graczy.
Ippon
10 listopada 2020 | 23:38
Lazzari odżył bo strzelił 1 bramkę? Trzeba liczyć że się nie połamie. Czy jest tu jakiś fan borussi, który stwierdził czy ma szansę na 1 plac ? Bo za ławkowicza 20 mln nie wyłożą. Plus jest taki, że tam kilku Austriaków.
Dalbert gra bo konkurentów do gry to on raczej nie ma. Moim zdaniem małe szanse, że go wykupią. Ściągnęli go na rok tak jak my koralowa a w przyszłym się postarają o kogoś lepszego.
Esposito w spał gra w 3:5:2. Licze na awans spał i być może za rok ponowne wypożyczenie. Podobnie jak z utrzymaniem spezii.
Eddy wygląda słabo, gorzej niż w tamtym sezonie.
Gravillon ma pewne miejsce w 1 składzie więc jest szansa, że wpadnie kilka m.
Miałeś najpierw korona a teraz kontuzja.
Grek kontuzja.
Lista pominiętych
Dimarco, który jest 3wyborem na wahadłowego ale kontuzji dostał faraoni (sporo punktował w fantasy)
Colidio, który został w tamtym roku wyposażenie do tego samego klubu co vagiannidis. W tamtym roku 12 meczy, 1 bramka,7 asyst w tym 1bramka 2 asysty. Regularnie wchodzi z ławki, za napastnika lub skrzydłowego. Inter zapłacił za niego 10mln.
TheClear
10 listopada 2020 | 23:43
Popieram plusa dla redakcji:D lubimy wiedzieć, jak grają wypożyczone karty Interu...
Reklama