Burgnich: Winę za wyniki Interu ponosi zarząd

Znany najstarszym sympatykom Interu, Tarcisio Burgnich, były defensor Nerazzurrich, omówił słaby początek sezonu w wykonaniu podopiecznych Antonio Conte i przyczyny takiego stanu rzeczy, wyraził również swój niepokój o przyszłość zespołu. Wywiad opublikował portal FcInter1908.

Dlaczego Inter wygrał tylko jeden z ostatnich ośmiu meczy?

- Myślę, że tej drużynie brakuje jakości i świetnych zawodników. To dobry skład, ale nie widzę ludzi, którzy naprawdę potrafią coś zmienić. Czegoś brakuje, a konkretnie tego typu graczy, którzy sami mogą wygrywać mecze. Lukaku i Eriksen to dobrzy piłkarze, ale myślę, że potrzebujemy czegoś więcej.

Szanse na mistrzostwo?

- Wierzę, że Inter może nadal walczyć. Nie są drużyną, która może rozgrywki zdominować, ale mogą walczyć. Trudno będzie dotrzeć nawet do pierwszej dwójki.

Antonio Conte w porównaniu z ubiegłym sezonem?

- Sądzę, że w zeszłym roku Conte został sam przez kierownictwo. Wprowadzili rodzaj system typu „zorganizuj i zrób to sam”. Aktualnie nie widzę, aby Conte pracował z entuzjazmem, być może z powodu tego, co wydarzyło się w zeszłym sezonie. Moim zdaniem właściwe wsparcie, właściwe słowa zachęty nie pochodziły od kierownictwa. Wybierając taki sposób, nie będąc zbyt blisko, nie możesz stworzyć odpowiedniej atmosfery, nie wyjdą na boisko, żeby dać z siebie wszystko, aby wygrać.

Sytuacja Christiana Eriksena i jego ostatnie wypowiedzi dla prasy

- W tym przypadku myślę również, że duża część winy leży po stronie kierownictwa. Nie dano mu należytej pewności siebie. W ten sposób prowadzisz zawodników do gry bardziej dla siebie niż dla drużyny. Nie czuł wsparcia ze strony nikogo w środowisku, więc trudno mu dać z siebie wszystko, by zagrać jak najlepiej i porwać kolegów z drużyny do zwycięstwa. Nie otrzymał żadnej satysfakcji. Wszystko powinno zaczynać się od klubu, który musi stworzyć warunki do pracy na najwyższym poziomie. Jednak w zarządzie wszyscy wydają się niemi.

Czy Eriksen odejdzie w styczniu?

- To zależy od stopnia jego entuzjazmu. Jeśli będzie miał jakieś problemy, wciąż będzie mu trudno dawać z siebie wszystko. Zawsze najważniejszy jest aspekt psychologiczny. Klub powinien podziwiać swoich zawodników.

Czy Antonio Conte powinien wciąż prowadzić Inter?

- Widząc go, nie czuję, żeby miał entuzjazm, aby dalej robić dobrą robotę w Interze. Prawdopodobnie czuje się stłamszony przez kierownictwo. On nie czuje, że jest we właściwej pozycji do osiągnięcia wielkich rzeczy. Drużyna nie wychodzi razem, nie ma entuzjazmu i woli. Wygląda na to, że między zespołem i klubem jest przepaść.

Czy byłbyś zadowolony, gdyby to Massimiliano Allegri przejął stanowisko trenera Interu?

- Trenowanie Interu jest zawsze bardzo trudne, ponieważ masz obowiązek wygrywać. Zawsze jesteś przywiązany do wyników. Jest trenerem, który osiągnął stawiane cele, jeśli miałby wsparcie klubu, mógłby stać się osobą, która w końcu nie zawiedzie. To samo dotyczy Conte, który ma wszystkie cechy potrzebne do wygrywania w Interze i udowodnił to w przeszłości. Musi pracować w spokoju. Zwycięstwo nie jest łatwe, bo jesteśmy nie tylko my, jest Juve, teraz także Milan.

Czy Inter stać na awans z grupy Ligi Mistrzów?

- To możliwe, jeśli będą mieli odpowiednio wysokie morale. Nie rozumiem, dlaczego nie. Z odpowiednią głową można osiągnąć niewyobrażalne rezultaty.

Jakie są szanse na mistrzostwo Serie A dla Interu?

- Wierzę, że mogą to zrobić. Nie widzę zbyt wielu drużyn lepszych od Interu.

Źródło: sempreinter.com