Conte: Mecz z Realem jak finał. Musimy być źli

24 listopada 2020 | 16:18 Redaktor: boxingdivision Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Za nami konferencja prasowa Antonio Conte przed środowym spotkaniem Inter Mediolan - Real Madryt. Szkoleniowiec Nerazzurrich wypowiedział się między innymi o nastawieniu drużyny do tego pojedynku i sytuacji covidowej, która opanowała futbolowy świat.

- Mecz z Realem Madryt będzie dla nas niczym finał tych rozgrywek. Wiemy w jakiej sytuacji jesteśmy po porażce i dwóch remisach. Jeżeli chcemy grać dalej, nie ma innej drogi niż zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to bardzo trudny mecz. Gramy z drużyną, która przez ostatnie lata zdobyła wiele trofeów w tych rozgrywkach. Nie sądzę aby Real musiał martwić się z powodu kontuzji i wykluczeń covidowych. Trochę śmieszy mnie to, że prasa tak dużo o tym mówi. Mają bardzo dobry i szeroki skład - powiedział Conte.

- Musimy zrobić skok jakościowy jeżeli chodzi o naszą grę. Wszyscy oczekują od nas dobrej prezencji na boisku. Na razie nie osiągnęliśmy dobrego poziomu jeżeli chodzi o naszą grę. Takie są fakty. W tym roku wiele drużyn przyjeżdża do nas zamkniętych i cofniętych na własnej połowie. W zeszłym sezonie było inaczej. Musimy wykazywać się cierpliwością i szukać sposobu na sforsowanie obrony przeciwnika.

- Przeważamy pod względem posiadania piłki, ale w tym samym momencie tracimy zbyt dużo goli. Musimy podnieść poziom naszej gry, zaczynając od kwestii mentalnej i kwestii sportowej złości. Musimy być źli.

- Jeżeli chodzi o krytykę, która na nas spada, to ja potrafię sobie z tym radzić. Jeżeli jesteś piłkarzem grającym dla dobrego i dużego klubu, musisz wiedzieć, że nie ma neutralnych ocen. Albo jesteś chwalony albo krytykowany. Jeżeli chcesz odpowiedzieć na wszelkie spekulacje i docinki, musisz wyjść na boisko i udowodnić swoją wartość. Jeżeli nie udowodnimy swojej wartości, opuścimy Inter. Znajdziemy się w średniej jakości klubie i będziemy mieli tam spokój - dodał trener Interu.  

Na koniec Antonio Conte poruszył temat ustawienia pomocników w swojej taktyce 3-5-2. Dziennikarze pytali o możliwość wykorzystania Alexisa Sancheza w jako ofensywnego pomocnika, bazując na obserwacjach z meczu z Torino.

- Alexis jako ofensywny pomocnik? To dobre rozwiązanie, ale w przypadku gdy gramy z drużynami niżej notowanymi niż Inter. Fakty są takie że mamy pomocników z nastawieniem bardziej ofensywnym niż defensywnym. Musimy zachować balans. Wystawianie trzech pomocników z nastawieniem do ataku to zbyt duże ryzyko - powiedział włoski szkoleniowiec. 

 

Źródło: sempreinter.com

Polecane newsy

Komentarze: 10

Lambert

Lambert

24 listopada 2020 | 16:38

Marzy mi sie środek pola Sensi-Brozo-Nikoś z zeszłego sezonu

banikowy

banikowy

24 listopada 2020 | 16:48

"Jeżeli nie udowodnimy swojej wartości, opuścimy Inter."
Ciekawe słowa, jakby Conte dawał do zrozumienia że brak awansu z tej grupy będzie jego swoistym początkiem końca w niebieskiej części Mediolanu.

cichy32

cichy32

24 listopada 2020 | 17:25

Życzę naszym powodzenia wygrana z Realem dalaby nam zajebiste samopoczucie i mysle że w lidze też zaczeli by grac duzo lepiej potrzebujemy tego zwyciestwa jak nigdy

cichy32

cichy32

24 listopada 2020 | 17:27

A z drugiej strony porażka z Realem moze zniszczyć nam ten sezon

Sebastian Miakinik

Sebastian Miakinik

24 listopada 2020 | 17:43

Oby po meczu u naszych nie dominowała złość

KawaOpole

KawaOpole

24 listopada 2020 | 17:56

Jeżeli nie udowodnimy swojej wartości, opuścimy Inter
Mial by jaja i podać się do dymisji

inter00

inter00

24 listopada 2020 | 18:08

Mecz o wszystko, każdy oczekiwał wyjścia z grupy a porażka z Realem zrujnuje cały plan. Mam jednak nadzieję że zostaniemy w grze, Forza !!!!

Ronaldo

Ronaldo

24 listopada 2020 | 18:34

Jedno jest pewne. Z taką grą będzie bardzo ciężko. Ale w piłce nie ma rzeczy niemożliwych. Liczę na Inter.

Oba

Oba

24 listopada 2020 | 18:42

Alexis jako środkowy pomocnik? Bla bla bla.... Ku*wa, jedyne ustawienie na boisku, którym jesteśmy w stanie zaskoczyć rywala z przodu i przejac inicjatywę, a on nawet tego nie zamierza próbować. Znowu wyjdziemy jak zawsze, będziemy grać co zawsze i ok 70 min rozpocznie się ratowanie wyniku, na które zabraknie czasu. Najlepiej nic nie zmianiajmy, gramy to samo, w końcu sytuacja jest doskonała. Nie mam wiary w tego trenera, ale liczę że jutro wygramy i wtedy co by się nie działo to przez min tydzień na niego nie narzekam, a jak będzie dobrze to i wcale nie chciałbym narzekać.

Darkos

Darkos

24 listopada 2020 | 19:14

Conte ma już doświadczenie w przegrywaniu finałów z Interem... Jak mamy odpadać to chociaż z Realem, a nie znowu tak że jutro wygramy a potem dadzą ciała i przegrają w ostatnim meczu, który mogliby po prostu zremisować.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich