Podsumowanie 9.kolejki Serie A

Pod znakiem niespodzianek stała 9.kolejka Serie A. Faworyci w znacznej mierze potracili punkty i to z rywalami znacznie niżej notowanymi. Piętno na sinusoidzie wyników odciskają zarówno rozgrywki pucharowe jak i spora liczba absencji. Nawet biorąc pod uwagę te okoliczności rozmiar niespodzianek jest naprawdę okazały.

Atalanta, Juventus i Lazio

Po ograniu Liverpoolu Atalanta Bergamo musiała przełknąć wyższość Hellas i to na własnym boisku. Klub z Lombardii zdaje się mocno odczuwać niewielki rozmiar swojej ławki rezerwowych. Imponującą serię z początku sezonu przeplatają naprawdę zaskakujące porażki.

Juventus pod wodza Pirlo jest osowiały i chimeryczny, a gdy nie ma na boisku CR7 kumulacja problemów jest jeszcze większa. Tylko remis z Benevento nie może być satysfakcjonujący dla fanów z Turynu. Chyba, że mowa o kibicach Torino, którzy przed zbliżającymi się derbami szukają gdzieś swoich szans na pokonanie bardziej utytułowanego sąsiada. 

Drugi z braci Inzaghich, prowadzący ekipę Lazio, nie miał tyle powodów do radości co trener beniaminka. Rzymianie ulegli niespodziewanie piłkarzom Udinese, dokładając swoją cegiełkę do koszyka z niepodziankami.

Mediolan w natarciu

Stratę punktów u swoich największych konkurentów wykorzystał Milan, który umocnił się na fotelu lidera. Inter nadspodziewanie ograł Sassuolo, które dość niefrasobliwie zaprezentowało się w defensywie. Napoli, w hołdzie Diego Maradonie, pokonało wysoko Romę.

Wyniki 9.kolejki spotkań Serie A:

Sassuolo-Inter 0-3

(4'Sanchez, 14'(sam)Chirches, 60'Gagliardini)

Benevento-Juventus 1-1

(45'Letizia-21'Morata)

Lazio-Udinese 1-3

(74'(k)Immobile- 18'Arslan, 45'Purssetto, 71'Forestieri)

Atalanta-Hellas 0-2

(62'(k)Veloso, 83'Zaccagni)

Milan-Fiorentina 2-0

(17'Romagnoli,27'(k)Kessie)

Bologna-Crotone 1-0

(45'Soriano)

Cagliari-Spezia 2-2

(52'Pedro, 68'Pavoletii- 36'Gyasi,90'(k)Nzola)

Napoli-Roma 4-0

(31'Insigne, 64'Ruiz, 81'Mertens, 86'Politano)

Torino-Sampdoria 2-2

(25'Belotti, 77'Meite- 54'Candreva, 63'Quagliarella)

Genoa-Parma 1-2

(50'Shomurodov- 10',47'Gervinho)

 

Źródło: inf.własna