Niesamowity Lukaku niszczy konkurencję

Włoskie kluby z powodzeniem poradziły sobie we wczorajszych meczach Champions League, a dziś do walki w Lidze Europy przystąpią kolejni reprezentanci Italii. Pomimo tego, okładka czwartkowego wydania La Gazzetta dello Sport zdominowana została przez zieloną postać Romelu Lukaku.

Dlaczego zieloną? Mediolańscy dziennikarze postanowili porównać napastnika Interu do słynnego Hulka, aby w ten sposób oddać jego pozycję w zespole i sposób, w jaki masakruje defensywy kolejnych rywali. Drużyna Antonio Conte uzależniona jest od obecności potężnego Belga, lecz dziennikarze LGdS idą jeszcze dalej, pytając, czy Lukaku jest obecnie najlepszym nr 9 na świecie?

By byłym napastniku Manchesteru United od samego początku ciążyła presja transferowego rekordu i wejścia w buty super snajpera, jakim bez wątpienia był Mauro Icardi. Powszechna była opinia, że Lukaku da zespołowi znacznie więcej od Argentyńczyka, lecz ciężar zdobywania bramek rozłoży się na innych graczy, gdyż Belg nie da rady powtórzyć wyczynów poprzednika. Tymczasem dotychczasowe statystyki 27-latka z Antwerpii pozwalają zapytać: Icardi? A kim był Icardi?

Oczywiście przesadzamy, lecz liczby wykręcane przez Belga naprawdę mogą robić wrażenie. Lukaku zdobył dotychczas 45 bramek w 63 meczach w czarno-niebieskiej koszulce, co daje mu niewiarygodną średnią 0,71 gola na mecz. Włoscy dziennikarze zwracają również uwagę na liczbę bramek w europejskich pucharach w 2020 roku. Napastnik Interu zanotował 11 trafień na boiskach Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy, czym dystansuje takie tuzy jak Robert Lewandowski (8 bramek), Erling Haaland (8) czy Cristiano Ronaldo (4). 

Sukces sportowy najczęściej idzie w parze z tym marketingowym i podobnie jest też w tym przypadku. Wielkie marki jak Versace, Playstation czy Maserati, biją się o zaangażowanie zawodnika w swoje akcje reklamowe.

Źródło: La Gazzetta dello Sport