Vanni: Bonus za występy? Bzdura
Światek calcio obiegły ostatnio spekulacje, jakoby Christian Eriksen pojawiał się na murawie w celu pozyskania bonusu "za występy". Plotkom przeczy jednoznacznie dziennikarz Repubbliki, Franco Vanni.
Duńczyk praktycznie pożegnał się już z drużyną Nerazzurrich i czeka na otwarcie zimowego mercato. Mimo to Antonio Conte wpuszcza pomocnika na ostatnie minuty meczów. Podczas starcia z Bolonią Eriksen wszedł na boisko na dwie ostatnie minuty, co wzbudziło spore kontrowersje wśród fanów piłki. Po przerwie reprezentacyjnej zawodnik rozegrał łącznie 10 minut.
W mediach nie brakowało spekulacji, iż zachowanie szkoleniowca Interistów spowodowane jest chęcią niejako "wsparcia" Duńczyka. W czym rzecz? W kontrakcie Christiana Eriksena mógłby znajdować się zapis, gwarantujący mu dodatkową gażę, w przypadku zaliczenia określonej liczy występów.
Zdaniem Franco Vanniego, jest to totalna nieprawda.
- Twierdzenie, że Antonio Conte wpuszcza Eriksena żeby ten zarobił bonus za występy, to oczywista bzdura - napisał na twitterze włoski dziennikarz.
Źródło: sempreinter.com
Reklama