Eriksen znów od początku?
Jak twierdzi dziennik Corriere dello Sport, w meczu z SSC Napoli Christian Eriksen znów może wybiec od pierwszych minut. Wszystko za sprawą roszad w II linii Nerazzurrich.
Początkowo media donosiły o tym, iż Arturo Vidal będzie w pełni gotowy na spotkanie z Neapolitańczykami. Tymczasem szanse na powrót Chilijczyka na środowy pojedynek wynoszą 50/50. Medycy ze sztabu Interu przeprowadzą dodatkowe badania, które pokażą aktualny stan zdrowia Vidala.
Do formy nie wrócił jeszcze Stefano Sensi, który podczas meczu na Sardynii pojawił się na murawie w II odsłonie. Dalsza nieobecność Nainggolana oraz co zrozumiałe Matiasa Vecino daje kolejną szansę Duńczykowi. Na dziś to Eriksen jest faworytem do startu w środowy wieczór.
Źródło: sempreinter.com
inter00
14 grudnia 2020 | 17:04
Nie zapominajmy że jest jeszcze Gagliardini
KawaOpole
14 grudnia 2020 | 17:10
Myślę że te występy Eriksena to wynik spotkania Conte i zarządu - była informacja *nie znamy pozostałych ustaleń *
Huragan1410
14 grudnia 2020 | 19:50
Nie chce go widzieć w 1 składzie ale jak zobaczę go na boisku od początku to będę życzył mu hattricka. Niezły paradoks :) (edycja 2020.12.14 19:50 / Huragan1410)
maciosincho
14 grudnia 2020 | 21:32
Ma grać żeby podbić cenę przed oknem ot taki mundry zabieg zarządu
Huragan1410
14 grudnia 2020 | 21:57
Z taką padaką co gra to raczej ją obniży jezeli tym tokiem rozumowania idziemy.
master
14 grudnia 2020 | 21:58
no cóż w 15 minucie meczy z Cagliari powinien mieć dwie asysty a jedna to już co najmniej powinna być formalnością
matteo
14 grudnia 2020 | 22:48
jezeli VIdal ma 50/50 to zagra na bank
Luq1989
15 grudnia 2020 | 06:46
@matteo o tym samym pomyślałem jak przeczytałem to zdanie XD
rafal
15 grudnia 2020 | 17:10
Wojna pomiędzy Antonio Conte a Christianem Eriksenem nabiera coraz to nowego wymiaru. Duńczyk miał odmówić zastosowania się do zaleceń szkoleniowca udzielonych mu podczas meczu z Cagliari.
W niedzielę Inter grał niesamowicie ważne spotkanie z Cagliari. Waga spotkania była na tyle kluczowa, że miała zmazać blamaż zaliczony podczas Ligi Mistrzów. Conte po remisie z Szachtarem był wyraźnie poirytowany, a upust emocjom dał podczas wywiadu pomeczowego, gdzie oberwało się prezenterce Sky oraz Fabio Capello.
Zaskakująco na spotkanie z Cagliari w pierwszym składzie pojawił się Christian Eriksen, który do tego meczu zagrał zaledwie... 15 minut w ostatnich ośmiu spotkaniach (nie licząc tego z Cagliari). 28-letni Duńczyk cierpi w systemie 3-5-2 wybranym przez Conte, który zostawia mało miejsca na inicjatywę. Kariera w Interze Christiana Eriksena podsumowuje się prostym twierdzeniem - nie zdobywasz zaufania Conte, nie grasz. Wydaje się
rafal
15 grudnia 2020 | 17:11
się wykazać Eriksenowi.
Duńczyk w meczu od początku robił różnicę i pokazał swoją klasę między innymi fenomenalnym dograniem na wolne pole do Lukaku pomimo tego, że był atakowany przez obrońców. Belg okazji nie wykorzystał, ale już chwilę później jego strzał został zablokowany i futbolówka trafiła pod nogi Eriksena. Tego natomiast powstrzymała chmara obrońców na linii bramkowej. Początek był zatem pozytywny. I tutaj historia się kończy.
Pierwsze ambitne i pozytywne dziesięć minut zostało skwitowane okrzykiem
rafal
15 grudnia 2020 | 17:12
Conte skierowanym w kierunku Duńczyka:
- Cofnij się! Nie biegnij do przodu, nie ruszaj się!
I w tym momencie skrzydła Eriksena zostały podcięte. Ofensywny pomocnik zaczął grać zdecydowanie głębiej, a gra Interu wyraźnie siadła. Duńczyk nie atakował, nie miał możliwości gry tak, jak lubi. To natomiast dało pretekst do zmiany. Ta nastąpiła już w 60. minucie spotkania, a Eriksen przy zejściu z boiska kopnął butelkę i udał się w stronę ławki.
W ciągu jednej godziny doświadczyliśmy podsumowania całej kariery Eriksena
rafal
15 grudnia 2020 | 17:15
Jeszcze masz coś do powiedzenia Huragan 1410 na temat Eriksena i dalej broń tego pseldo trenera jakim jest Conte
Reklama