Inter ograł Beckhama w sądzie
Dość szerokim echem w piłkarskim i biznesowym świecie odbiła się sądowa konfrontacja Davida Beckhama z Interem Mediolan. O co poszło i dlaczego to Mediolan wyszedł z tej konfrontacji zwycięsko wyjaśniał swoim czytelnikom The Guardian.
Jak wiemy, wielu piłkarzy po zakończeniu swoich karier dysponuje sporymi środkami pieniężnymi i inwenstuje je w środowisko, z którego się wywodzi. A więc w futbol. Najsłynniejszy angielski skrzydłowy i zarazem celebryta stał sie właścicielem piłkarskiego klubu o pełnej nazwie Club Internacional de Futbol Miami, w skrócie Miami Inter CF. Po rozwiązaniu kwestii między innymi nowego stadionu drużyna Anglika dostała oficjalne zaproszenie do udziału w rozgrywkach MLS w 2020 roku. Stadion mogący pomieścić 25tys. widzów, położony w pobliżu Portu Lotniczego Miami, wraz z całą infrastrukturą miał wieńczyć biznesowe starania byłego kapitana drużyny Albionu. Ale zarządzanie tak wielkim projektem, zwłaszcza od jego narodzin, to spore wyzwanie i problemy przychodzą znienacka.
Takim zaskoczeniem dla Beckhama były zarzuty prawników Interu Mediolan, dotyczące bezprawnego używania nazwy i praw handlowych związanych z marką. W lutym minionego roku Amerykański Urząd Patentowy i Znaków Towarowych (USPTO) uznał zasadność roszczeń Mediolańczyków. Sama idea powołania klubu, jaką miał kierować się Beckham, a więc stworzenie projektu o cesze internazionale, goscinnej dla wszystkich, to zbyt słaby argument dla administracji patentowej, by uniemożliwić Włochom jej prawne zastrzeżenie. Tym bardziej, że wniosek o nadanie znaku towarowego Inter Mediolan wniósł w 2014roku. Od tamtej pory marka Inter Mediolan odnosi się już do piłki nożnej sensu stricte.
Sam Inter Miami, z uwagi na decyzje zapadające w odwołaniach, zmuszony będzie do zmiany nazwy i poniesienia związanych z tym kosztów. Klubowe gadżety, flagi, loga i inne dystynkcje znikną. Wygeneruje to całą masę kosztów dla szacowanego na wartość 62mln euro klubu. Sam Inter Miami dość często wraca w mediach jako cel emerytury wielu wybitnych piłkarzy z europejskich boisk, m.in. Messiego.
Co z innymi Interami? Znamy przecież Inter Turku czy Inter Lipsk. Ich włodarze mogą spać spokojnie, bo kluczowym faktem jest data zastrzeżenia znaku towarowego Interu Mediolan, co miało miejsce dopiero w 2014r. Kluby te, pod rzeczoną nazwą funkcjonowały już znacznie wcześniej. Co ciekawe, zazwyczaj takie spory znajdują rozwiązanie w mediacjach. Tym razem było inaczej
Źródło: The Guardian, AS, Transfermarkt
inter00
5 stycznia 2021 | 19:58
A co z Interem Warszawa? :/
KawaOpole
5 stycznia 2021 | 20:03
O z Interem Warszawa to lepiej nie zaczynać
Swoją drogą dobra robota prawników Interu brawo
Maciej Pawul
6 stycznia 2021 | 12:47
A co z moim ulubionym Interem Gnojnica?!
Hagaen
10 stycznia 2021 | 13:46
Internet rzecze: Inter Warszawa. Rok założenia: 2012. Artykuł rzecze: "Ich włodarze mogą spać spokojnie, bo kluczowym faktem jest data zastrzeżenia znaku towarowego Interu Mediolan, co miało miejsce dopiero w 2014r."
Reklama