Top i Flop: Roma - Inter

Antonio Conte zapowiedział przed spotkaniem z Romą, że Inter da w najbliższych dniach odpowiedź, na pytanie o to, jakie ambicje mają w tym sezonie Nerazzurri. Następnie postanowił pomóc swojej drużynie zremisować mecz na Stadio Olimpico.

TOP

Achraf Hakimi

Może myli się niekiedy w podaniach, ale ta prędkość i technika strzału sprawiają, że natychmiast o tym zapominamy. Sposób, w jaki pokonał świetnie dysponowanego Lopeza sprawił, że ręce same składały się do oklasków. Znów przydawał się w defensywie, a to był przecież jego najsłabszy element gry na początku sezonu.

Milan Skriniar

Świetnie grał w obronie, koledzy mogli liczyć również na jego podania. W końcu wybornie uderzył głową i dał swojej drużynie bramkę kontaktową. Jeśli napastnicy bywają nieskuteczni, są ostatnio często ratowani przez defensorów. Byłoby idealnie, gdyby strzelali i jedni i drudzy.

Marcelo Brozovic

Dwie asysty i bardzo dobre statystyki podań. Liczby każą wskazać Chorwata, jako jedną z najlepszych postaci na boisku. Został również najwyżej ocenionym graczem Interu według serwisu WhoScored za ten mecz.

FLOP

Samir Handanovic

Panie kapitanie, wypadałoby się jednak częściej rzucać do piłek. Inaczej trzeba futbolówkę wyciągać z siatki, po tylu latach na boisku powinno się znać takie proste prawidło. Najbliższy tydzień znów przyniesie setki doniesień o poszukiwaniach następcy, co nie powinno nikogo dziwić.

Nicolo Barella

Nadal pod formą. Zawodnik, który oczarował nas od początku sezon gdzieś się zagubił i należał ponownie do najsłabszych na boisku. Już po poprzednim spotkaniu sugerowaliśmy, że potrzebuje odpoczynku, ale Antonio Conte ma inny plan na jego odbudowę, a skoro mowa o trenerze...

Flop Specjalny: Zmiany Antonio Conte

Mecz w drugiej odsłonie układał się naprawdę dobrze, aż do momentu wymiany najaktywniejszych na boisku Lautaro i Hakimiego na Perisicia oraz Kolarova. Tym bardziej nie pomogła zamiana Vidala na Gagliardiniego. Przy okazji wkradł się chaos, ponieważ zmiana formacji sprawiła, że część piłkarzy znalazła się poza swoimi nominalnymi pozycjami. Roma, zamiast dać się zaskoczyć, docisnęła defensywnie ułożonego przeciwnika i uratowała punkt. Nowy rok, stare błędy.

Źródło: inf. własna