Koniec sagi, Gomez w Hiszpanii
Sagę pod tytułem "transfer Papu Gomeza" można uznać za zamkniętą. Zdaniem Gianluci Di Marzio, Argentyńczyk podpisze dziś kontrakt z hiszpańską Sevillą FC.
Zawodnik przymierzany był między innymi do Interu, Milanu czy Juventusu. Początkowo media spekulowały o tym, iż Alejandro Gomez miał ustalić i zaakceptować warunki umowy z włodarzami Nerazzurrich.
Na przeszkodzie do przenosin piłkarza na Giuseppe Meazza stanęły trzy rzeczy. Przede wszystkim było to embargo transferowe nałożone przez Suning, związane z kryzysem ekonomicznym oraz rozmowami z BC Partners. Druga kwestia to fakt, iż Mediolan opuścił tylko jeden z graczy wystawionych na listę transferową. Mową o Radji Nainggolanie. Na kilka dni przed końcem mercato w stolicy Lombardii nadal pozostaje Christian Eriksen, Andrea Pinamonti, Ivan Perisić czy Matias Vecino. Po trzecie, zdaniem mediów z Półwyspu Apenińskiego, Atalanta Bergamo nie chciała aby Papu Gomez wzmocnił któregoś z rywali z czołówki Serie A.
32-latek przejdzie dziś testy medyczne w Andaluzji. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Argentyńczyk podpisze 3,5-letni kontrakt, a Orobici zarobią 5,5 miliona euro. Dodatkowe 3 miliony euro mogą wpaść na konto Neroblu w przypadku spełnienia zapisów bonusowych.
Źródło: gianlucadimarzio.com
inter00
26 stycznia 2021 | 08:49
Serie A straciła jednego z najlepszych do oglądania piłkarzy, trochę żałuje że do nas nie przyszedł ale nie miałem wielkiego parcia na niego. Powodzenia i czekam na wyjaśnienia co się z Gaspem stało
hawk247
26 stycznia 2021 | 09:03
5,5 miliona wow
master
26 stycznia 2021 | 09:06
chyba najlepsze rozwiązanie dla wszystkich, pomimo starcia z Gaspem, który jest lekko niezrównoważony w mojej ocenie Papu wciąż zależy na Atalancie... wiadomo kasa wszystko zmienia ale po odejściu do Interu/Milanu czy innego włoskiego zespołu pokazałby brak szacunku do klubu, którego był kapitanem i samego Bergamo. Oferta z Sevilli dla Papu i Atalanty idealne rozwiązanie.
MAV
26 stycznia 2021 | 09:44
Wg mnie dobrze że poszedł do Hiszpanii. Jakoś nigdy nie byłem specjalnie nim zachwycony
Pepesz1908
26 stycznia 2021 | 13:13
I dzięki Bogu. Adios
Reklama