Inter i Lautaro jednak bliscy porozumienia
Zwrot sytuacji w sprawie nowego kontraktu Lautaro Martineza. Przynajmniej zdaniem Corriere dello Sport. Według dziennika, do podpisania umowy brakuje tylko formalności.
Jeszcze wczoraj portal CalcioMeracto.com informował o dużych rozbieżnościach pomiędzy włodarzami Nerazzurrich a przedstawicielami El Toro. Jak donosi dziś CdS, obie strony ustaliły wynagrodzenie w kwocie 5 milionów euro rocznie netto. Agenci napastnika oczekiwali 7 milionów euro rocznie netto, a nie jak twierdziło CM.com, 10 milionów rocznie netto. Lautaro może jednak zarobić dodatkowe 2 miliony euro rocznie, spełniając szereg bonusów zapisanych w nowym kontrakcie.
Argentyńczyk zwiąże się z mediolańskim klubem do końca sezonu 2023/2024, a w zapisach pozostanie warta 111 milionów euro klauzula odejścia.
Obecnie piłkarz jak i działacze Interu czekają na formalną akceptację Suninga. Chińczycy mieli się zgodzić co do warunków umowy, ale z racji intensywnych rozmów z BC Partners dopięcie tematu może się chwilę przedłużyć.
Źródło: sempreinter.com
Chrisu
27 stycznia 2021 | 13:00
Głupota, raz, że za krótki 2023/2024 co najmniej do 2025 powinno być bo za rok znowu będzie płakał, a te 111 milionów euro klauzula odejścia to mimo pandemii też lipa 150 mogliby dać, bo znowu szum w bani będą mu robić mimo, że typ wart z 70mln
inter00
27 stycznia 2021 | 13:24
Rozsądne warunki, oby te bonusy były za bramki. Klauzula może zostać, nikt na razie 111 mln za niego nie da a jak ktoś się znajdzie to zrobimy dobry interes.
Darkos
27 stycznia 2021 | 19:25
Bonusy za celność ustalić i klub ma 2 mln w kieszeni :P
Reklama