TOP i FLOP: Juventus - Inter

10 lutego 2021 | 11:21 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Remis o gorzkim smaku porażki. Inter nie potrafił przełamać defensywy Juventusu i pożegnał się z marzeniami o wielkim finale krajowego pucharu. Bez zbędnych słów zapraszamy na subiektywne oceny po wczorajszym wieczorze na Allianz Stadium.

TOP

Samir Handanović

Inter długimi fragmentami próbował przebić się przez biało-czarny mur, lecz gdyby nie świetna postawa Słoweńca, losy dwumeczu mogłyby zostać rozstrzygnięte zdecydowanie wcześniej. Handanović wygrał wszystkie pojedynki z Cristiano Ronaldo, dzięki czemu jego koledzy mogli nadal mieć nadzieję na odrobienie strat z pierwszego meczu.

Nicolo Barella

Bez gola, bez asysty, ale z pełną determinacją i zaangażowaniem. Reprezentant Włoch udźwignął ciężar oczekiwań i zagrał na miarę swoich możliwości, lecz niestety nie zdołał przekuć włożonego wysiłku na sukces zespołu. Skąd ten chłopak czerpie energię przed każdym kolejnym meczem?

Defensywa Juventusu

W tej rubryce staramy się oceniać wyłącznie postawę Nerazzurrich, lecz mrówcza praca wykonana przez zespół gospodarzy w obronie zasługuje na szczególne słowa pochwały. Podopieczni Andrei Pirlo wyprzedzali, blokowali, a kiedy trzeba, rzucali się pod nogi rywali niczym Reytan, a wszystko po to, aby zachować przewagę wypracowaną w pierwszym spotkaniu. Niestety byli w swoich poczynaniach cholernie skuteczni... Czapki z głów. 

FLOP

Lautaro Martinez

Argentyńczykowi nie można odmówić zaangażowania i pracy dla zespołu, lecz kiedy przychodzi do rozliczenia z obowiązków czysto snajperskich zbyt często zawodzi. Podobnie było wczoraj, gdy przynajmniej raz miał obowiązek umieścić piłkę w siatce. Nieskuteczność Lautaro często bywa bagatelizowana w starciach ze słabszymi rywalami, lecz w meczach klasy premium niesie za sobą poważne konsekwencje.

Matteo Darmian

Wystawienie doświadczonego Włocha na lewym wahadle miało być odpowiedzią na słabsze występy Ashleya Younga i Ivana Perisicia. Niestety Darmian oblał test na Allianz Stadium. W ofensywie praktycznie nie istniał, a szybko złapany żółty kartonik poważnie ograniczał też poczynania defensywne. Antonio Conte przytomnie dość szybko postanowił posadzić go na ławce rezerwowych. 

Romelu Lukaku

Teoretycznie wykonywał swoją robotę bez większych zarzutów. Belg wychodził wysoko po piłkę, starał się pomagać w rozegraniu i tradycyjnie wykorzystywał siłę fizyczną w przestawianiu kolejnych rywali. W jego występie zabrakło jednak przysłowiowej kropki nad i, czegoś ekstra, czegoś, co pozwoliłoby przełamać defensywę Juventusu. W wielkich meczach od wielkich graczy wymaga się wielkich rzeczy. Tego zabrakło.

Źródło: inf. własna

Polecane newsy

Komentarze: 14

boxingdivision

boxingdivision

10 lutego 2021 | 11:23

Duet Lu-La nie istnieje w najważniejszych meczach. Od dawna to powtarzam. Czas szukać nowego napastnika, Lautaro zawodzi od wielu miesięcy.

PasywnoAgresywny

PasywnoAgresywny

10 lutego 2021 | 11:25

Flop dla Conte za brak szacunku do przeciwnika. Niestety słoma wyszła ponownie. Prywatne zatargi nie powinny wychodzić ponad dobro klubu.

Kacperi

Kacperi

10 lutego 2021 | 11:28

Czemu flop dla Conte?

silvio

silvio

10 lutego 2021 | 11:40

Flop dl Conte ponieważ nie potrafi ustawić drużyny w ataku w taktyce "stawiamy autobus" . To nie pierwszy raz jak rozbijamy się o mur czy to z drużyną z dołu czy z góry tabeli. Dopóki Conte nie weźmie dobrych korepetycji z taktyki jak grać z taką drużyną tak niczego ważnego nie wygra. Mamy kłopoty z zespołami z dolnej części tabeli jak zamurują bramkę, nie istniejemy w ataku z poukładanym Juventusem. Do tego Lautaro po każdych zajęciach powinien pół godziny dostać treningu strzeleckiego ekstra, co dziennie. Bo to co miał wczoraj praktycznie na pustą bramkę po uderzeniu Eriksena to musiał zamienić na gola, a oddał strzał w kosmos.

inter00

inter00

10 lutego 2021 | 11:44

@Kacperi - podobno w przerwie pokazał środkowy palec do Agnelliego. A co do rubryki flop to zawiódł atak. Handa wiadomo bronił wszystko jak leci ale też de Vrij czy Bastoni ofiarnie blokowali strzały Portugalczyka, obronie nie mogę nic zarzucić. Pomoc momentami oddawała pole na rzecz Juve, ale uważam że taki był plan. Oddać pole Juve, ustrzelić coś z kontry a potem dociskać żeby strzelić drugą. Nie można na nich narzekać bo kiedy trzeba było to rozgrywali dobrze i stwarzali okazje. Najbardziej kulało wykończenie, bo pomimo dobrej defensywy Juve wypadałoby oddać strzał będąc w polu karnym a nie szukać uprzejmości i podawać do kolegi czy mu przepuszczać

Darkos

Darkos

10 lutego 2021 | 11:45

Raczej chodziło o tę aferę którą Conte zrobił w stronę Juve. Hamstwo i tyle, więc się rozpisywać nie będę. Cieszy natomiast Handa w top. Jedyna radość z meczu to jak Ronaldo zniknął wreszcie ten uśmiech z twarzy po interwencjach Samira. Grande Handa! (edycja 2021.02.10 11:46 / Darkos)

Maradon.

Maradon.

10 lutego 2021 | 12:03

Odciąć Lukaku i Hakimiego a Inter jest średniakiem jeżeli chodzi o grę ofensywną zwłaszcza w ataku pozycyjnym. Potrzebujemy takiego Aleksisa w formie, żeby robić fajne rzeczy w ofensywie a Lautaro teraz dwa ważne mecze powinien usiąść na ławce bo jest strasznie irytujący.

master

master

10 lutego 2021 | 12:05

Po 1. teraz Lautaro winny całemu złu, które w sezonie 2020/21 spotkało Inter.... obiektywizm godny poszanowania

Po 2. do momentu zmian widoczna była przewaga Interu, od momentu wejścia kolejno Perisicia > Sensiego > Kolarova już praktycznie nic nie wykreowaliśmy, Hakimi został odcięty z wyjątkiem dwóch przerzutów Kolarova, ale Pirlo wstawił Chielliniego a wcześniej dał mocny sygnał, żeby wspierać Alexa Sandro. Nie mieliśmy na ławce ani jednego poważnego zagrożenia dla Juventusu. A dlaczego? Bo Sanchez osłabił Inter w poprzednim meczu podwójnie, najpierw się wykartkował z rewanżu, a później nie wykorzystał 100% sytuacji.

Po 3. Pirlo powiedział podobno, że nauczył się jako trener, że nie może stosować tej samej taktyki w każdym spotkaniu, ponieważ przeciwnicy szybko są w stanie go rozpracować i oczywiście dodam, że jest to oczywiste i od jakiegoś czasu przynosi to efekty... co można powiedzieć w tej kwestii w stosunku to naszych trenerów? Co mecz grają tą samą taktyką czy to Conte czy Spall do przewidzenia moment pressingu, rozegranie piłki czy wykonywanie rożnych (albo były bite na de Vrija, albo teraz weszło krótkie rozegranie... nie można tym czasem rotować? raz tak raz siak?). My bazujemy głównie na błędach przeciwników, a później kontra na przeciwnika, który musi się otworzyć... co zrobić natomiast jak przeciwnika nie napoczniemy? Szachtar, Udinese itp, itd... Nie mamy niestety wybitnych jednostek, które potrafią zrobić coś z niczego, są jedynie piłkarze, którym nieraz coś wyjdzie tj. Eriksena (wizja i podania, wczoraj były takie 2-3 próby po przejęciu), Sancheza (podobnie jak Eriksen wizja i podania, na pewno nie kręcie bączków czy bieganie w bok), Lautaro (umiejętność grania z pierwszej piłki oraz zgubienie przeciwnika przyjęciem), Lukaku (potrafi, przyjąć w polu karnym, przepchnąć obrońcę i strzelić bramkę - proste ale skuteczne)... reszta to jest brak wizji i polotu jedynie pressing czytaj Vidal, Barella, Brozović i zagranie na kontrę do napastnika albo Hakimiego bo drugiego wahadła nie mamy albo w tym sezonie o tym zapominamy, następnie wrzutka w pole karne, najlepiej po ziemi i Lukaku zbiegający na krótki słupek gdzie chyba jeszcze nigdy piłki nie dostał i Lautaro zbiegający w okolicę 6-7 metra gdzie nie ma sekundy na to, żeby piłkę przyjąć tylko oddaje strzał z pierwszej piłki (dlatego wiele prób nie jest wykorzystanych na przestrzeni sezonu...)

darren

darren

10 lutego 2021 | 12:07

Żeby wyprostować całą sytuacje, ten środkowy palec Conte w stronę Agnelliego to odpowiedź na ciągłe prowokowanie ze strony działaczy Juve i choćby Bonucciego. Obie strony zachowały się chamsko.
Co do ocen.
Lukaku już od dobrych kilku spotkań jest pod formą i te 2 bramki z Benevento trochę to przysłoniły. A bez Belga w formie to nie mamy nawet za bardzo jak straszyć, bo liczyć na Lautaro w każdym meczu to tragedia. Potrzeba nam drugiego, bramkostrzelnego napastnika na już. Ja wiem, że się powtarzam, ale nie mogę przeboleć tej wymiany Dzeko-Sanchez, bo być może była decydująca o losach tego sezonu.
Brawo Handa, krytyka w jego kierunku podziałała motywująco i w ostatnich meczach wrócił dobrze nam znany "Batman".

Lambert

Lambert

10 lutego 2021 | 13:14

Sensiego dodałbym do flopu, uwielbiam go ale zdecydowanie poza rytmem meczowym i wpuszczenie go na Juve w takim stanie było bez sensu, Eriksen dawał wiecej. (edycja 2021.02.10 13:17 / Lambert)

turbocygan

turbocygan

10 lutego 2021 | 13:33

Defensywa Jude? Przecież robili masę błędów, tylko nasze frajerstwo nie pozwoliło wykorzystać szans.

2osiem

2osiem

10 lutego 2021 | 13:40

@up xDDDDDDDDDDDD

castillo20

castillo20

10 lutego 2021 | 18:57

Ten mecz tylko potwierdził priorytety ulepszenia kadry w letnim okienku. Przede wszystkim bardzo dobry lewy skrzydłowy do pierwszego składu, bo średnich i zmienników już mamy. Dobry napastnik zamiast Pinamontiego bo Conte kompletnie mu nie ufa i w zasadzie to mamy tylko 3, jak jeden jest bez formy ( czytaj Lautaro) to już nie ma kim grać. Środkowy pomocnik żeby Gaga nie wchodził już nigdy (btw gdzie jest Vencino) W drugiej kolejności bramkarz i środkowy obrońca. Pięciu wspaniałych poszukiwanych (edycja 2021.02.10 18:59 / castillo20)

Klinsi64

Klinsi64

10 lutego 2021 | 20:25

nie wierzę w to co widzę,te łajzy z turynu plują na nas na każdym kroku,a wy robicie im dobrze wrzucając takie coś...nie zapomnijcie wysłać walentynki w niedzielę


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich