Conte: Chcemy uszczęśliwić fanów

28 lutego 2021 | 23:38 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Pewne zwycięstwo i utrzymanie prowadzenia w ligowej tabeli. Antonio Conte miał powody do zadowolenia po końcowym gwizdku arbitra. Opiekun Interu przestrzegał jednak przed zbytnią pewnością siebie, gdyż do końca sezonu pozostało jeszcze wiele kolejek.

- Będę dziś oglądać mecz Romy z Milanem, ponieważ piłka nożna jest moją pasją, więc z pewnością zasiądę przed telewizorem. Graliśmy przeciwko drużynie Genoi, która znajduje się ostatnio w świetnej formie. O ile się nie mylę, w porównywalnym okresie zdobyli tylko punkt mniej od nas. Zaprezentowaliśmy właściwe podejście, pozwalając rywalom jedynie na kilka dośrodkowań. Strzeliliśmy trzy gole, a Mattia Perin musiał sporo się napracować. Jesteśmy szczęśliwi.

- Wykonana praca przynosi efekty. Rozpoczęliśmy w zeszłym roku, ale ten zespół rozwija wiarę we własne możliwości, rozumie sytuację zarówno w momencie posiadania piłki, jak i w odbiorze. Wie, kiedy być agresywnym, a kiedy przytrzymać futbolówkę. Przed nami jeszcze 14 gier. Już mówiłem, że mecze z Genoą i Parmą wydają się łatwe na papierze, ale musimy udowodnić, że zachowujemy czujność, nie tylko podczas wielkich spotkań. Pragniemy dać kibicom Interu radość, na jaką zasługują.

- Nie było żadnego paktu dla scudetto. Gracze Interu zawsze muszą mieć w sobie ambicje zwycięstwa. Minęło wiele lat od jakiegokolwiek trofeum. W zeszłym sezonie byliśmy bliski, mimo że był to mój pierwszy rok. Myślę, że odpadnięcie z Ligi Mistrzów było niezasłużone, ale pozwoliło nam wejrzeć w głąb siebie. Zdaliśmy sobie sprawę, iż nieustannie musimy podnosić poprzeczkę, aby pozostać konkurencyjnymi. Gdybyśmy grali teraz w Champions League, sądzę, że moglibyśmy odegrać pewną rolę w turnieju.

- W poprzednich latach strata do Juventusu wynosiła 15 pkt. Jeśli chcemy zachować obiektywizm i obliczać różnicę do mistrza, już poprzedni sezon był sporym krokiem naprzód. Myślę, że po prostu kontynuujemy projekt i robimy coś ważnego, ale pozostało jeszcze 14 spotkań. Musimy kontynuować dotychczasową drogę. Zespół rozrósł się pod każdym względem, stworzyliśmy wspaniałą energię i empatię między wszystkimi tutaj, ale celem jest wygrywanie.

- Problemy Suning? Taki klub jak Inter, z szacunku dla kibiców, musi skoncentrować się na boisku. Poza tym wszystko, co mogę zrobić, to zająć się tym, na co mam wpływ. To samo dotyczy graczy. Nie ma sensu tracić czasu i energii na rzeczy, na które nie mamy wpływu.

- Mamy teraz cztery dni przerwy, więc będzie czas na regenerację. Mam ogromny szacunek dla Parmy, którą prowadzi mój przyjaciel Roberto D'Aversa. Musimy koncentrować się na każdym kolejnym meczu.

Źródło: Sky Sport Italia

Polecane newsy

Komentarze: 3

inter00

inter00

28 lutego 2021 | 23:43

Zeszły rok był progresem to fakt, ten rok też jest ale dopiero od świąt (odpadniecie z LM chluby nam nie przyniosło). Dodatkowo Juventus dawno nie był tak beznadziejny niż teraz. Wiec aby ten sezon można było nazwać progresem jest potrzebny mistrz, krok po kroczku, mecz po meczu zbliżać się do trofeum. Bo inaczej jakby dobrze drużyna nie grała to progresu nie będzie

smerf1600

smerf1600

1 marca 2021 | 00:17

Conte jakiś taki odmieniony się wydaje, przestał wymyślać ze składem, skończył z faworyzowaniem słabego Gagliardiniego, ulubieniec Vidal też już nie ma bezwzględnego abonamentu na grę w wyjściowej 11, w końcu upchał w składzie Eriksena i wszystko zatrybiło jak należy, Lukaku w formie życia, Lautaro zaczął trafiać, Handa zaczął się rzucać, nawet Perisić przypomniał sobie jak się kopie piłkę. I to wszystko paradoksalnie, kiedy przyszłość klubu jest wielką niewiadomą.. Brawo.

Niko

Niko

1 marca 2021 | 08:57

Conte od plotek o jego zwolnieniu to kompletnie inny człowiek, zmienił się na lepsze i oby tak dalej :)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich