Conte: Kontrakt? Myślę o teraźniejszości

Na przedmeczowej konferencji Antonio Conte zaapelował o odpowiednią równowagę przed meczem z Atalantą. Opiekun Interu jest przekonany, że o końcowym rezultacie zadecyduje dyspozycja pod bramką rywali.

- Musimy znaleźć właściwą równowagę, jeśli będziemy sobie wzajemnie pomagać, możemy uzyskać dobry wynik. Wygra drużyna, która lepiej poradzi sobie w ataku. To będzie trudna gra. Atalanta każdemu sprawia kłopoty. Mają poczucie własnej wartości i silny skład. Gasperini wykonuje niezwykłą pracę. Uczyliśmy się Atalanty. To będzie nasz czwarty pojedynek, od momentu mojego przyjścia. Musimy być odporni, gdy nadejdą trudności.

- Musimy być dumni. Zawsze dawaliśmy z siebie ponad 100%, zostawiając wszystko na boisku dla tego wspaniałego klubu. Moje drużyny zawsze grają, aby wygrać, niezależnie od tego, czy są faworytami. To był mój cel już w pierwszych sezonach w Juventusie i Chelsea, ale ostatecznie wygrywa tylko jedna drużyna.

Conte został zapytany o swoją przyszłość na ławce trenerskiej Interu w kontekście kłopotów, z którymi zmagają się chińscy właściciele:

- Został mi jeszcze rok kontraktu, ale nie wolno rozpraszać się innymi rzeczami. Musimy pozostać skupieni i myśleć o teraźniejszości, aż do końca sezonu. Nie wiem i nie mogę sobie wyobrazić, co wydarzy się poza klubem. Musimy odnaleźć się w tej sytuacji. Rozumiem, że chciałbyś porozmawiać o czymś innym, ale musimy skupić się tylko na tym sezonie, aby doprowadzić Inter na należne mu miejsce. W tym aspekcie musimy być okrutni.

Na zakończenie trener Interu wyraził swój żal z powodu nagłej śmierci Claudio Segagniego, byłego tłumacz Interu, Milanu, Romy i Juventusu:

- To bardzo smutne. Mówimy o osobie młodszej ode mnie. Pracował dla wielu trenerów, także tutaj, w Interze. Przesyłam kondolencje jego rodzinie.

Źródło: Football-Italia.net