Conte: To był bardzo taktyczny mecz
8 marca 2021 | 23:52 Redaktor: 
Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna2 min. czytania
Po wygranej z Atalantą, Inter odnotował siódme zwycięstwo w lidze. Antonio Conte nie ukrywał, że poniedziałkowy mecz był trudny, a wartość punktów podwójna.
Miałeś wrażenie, że może to być bardzo trudny mecz w wyścigu o mistrzostwo?
- Atalanta jest trudnym przeciwnikiem, który wyrywa punkty wszystkim drużynom. Byli trochę ostrożniejsi niż poprzednio, kiedy się ze sobą zmierzyliśmy. To trzy punkty zdobyte w meczu przeciwko doskonałemu zespołowi. Ta wygrana jest ważna w walce o Scudetto.
Jak ważne jest to zwycięstwo?
- Przegapiliśmy sensacyjne szanse Romelu. Mogliśmy lepiej je wykończyć, ale je zmarnowaliśmy. Oczywiście mogliśmy zrobić więcej, ale to był bardzo taktyczny mecz. Ci, którzy grają przeciwko nam zawsze dokładają coś ekstra. Atalanta zmieniła grę, ale nie uważam, by mieli duże szanse, z wyjątkiem dwóch sytuacji po rzutach rożnych.
Inter ma świetną ofensywę. Jaki był jednak klucz do zbudowania silnej obrony?
- Dzisiaj graliśmy przeciwko drużynie, która jest wiceliderem ataku. Nie można o tym zapominać. Znaleźliśmy odpowiednią równowagę. Nauczyliśmy się wybierać, kiedy czekać, a kiedy atakować. Dokonaliśmy właściwych wyborów, odpowiedniego połączenia i to był krok do zrobienia w tym sezonie, bowiem aby wygrać potrzebujesz konsekwencji w obu fazach gry.
Jak ocenisz swoich zawodników po tym meczu?
- Wszyscy są całkowicie zaangażowani i oddani sprawie. Gromkie brawa dla Lautaro, ponieważ nie tylko pracował w ofensywie, ale także poświęcał się w obronie. By osiągnąć ostateczny cel, każdy musi się poświęcić. Naszą siłą są także ci, którzy grają mniej, na przykład D'Ambrosio, czy Ranocchia, którzy są w tym klubie długo i dodają także pozytywy swoich osobowości. Warto także uwzględnić Kolarova, Younga, Vecino i wszystkim, dzięki którym mamy różne rozwiązania. Przed nami dwa trudne spotkania z Torino i Sassuolo. Musimy kontynuować naszą passę, nie myśląc o tym, co było. Jutro chłopcy odpoczną, naładują baterie, a później przygotujemy się do kolejnych wyzwań.
Źródło: inter.it
Huragan1410
9 marca 2021 | 07:55
Na pohybel 95% naszych userów którzy najpierw Cię nienawidzą a później się wdzięczą Panie Trenerze. Brawo brawo i jeszcze raz brawo.
Oba
9 marca 2021 | 08:53
@Huragan1410 chyba zapominasz co graliśmy na jesieni. Nikt nie krytykuje Conte dla samej krytyki, w większości była to merytoryczna krytyka, bazująca na efektach jego ówczesnej pracy, nawet głosy nawolujace do zwolnienia. Prawie każdy przeciwnik wciskał nam wtedy dwie bramki, z nikim z czołówki do meczu z Juve nie wygraliśmy, a kompromitacji jaka zaliczylismy w LM nie przewidywali nawet najwięksi pesymisci. Ta kompromitacja kosztowała nas bardzo cenne dziś pieniądze. Teraz jest dobrze i nikt nie krytykuje bo nie ma ku temu powodów. Ale może jest dobrze też dlatego że przedtem większość krytykowała, bo wg mnie to nie tak, że tylko Inter się zmienił i chce się go teraz oglądać, ale zmienił się też sam Conte. Poszukal innych rozwiązań, tego planu B, którego na jesieni nie miał, znalazł miejsce dla Eriksena, sprawił, że ten poczuł zaufanie i przede wszystkim zaczął reagować na grę i wygląda, że nie jest już tak przywiązany do nazwisk. Wczoraj było to doskonale widać, gdy zmienił Vidala w 50 minucie. Jesienią z taką zmiana czekałby do 80. Jest dobrze, w dużej mierze to zasługa Conte i chwała mu za to. Nigdy nie nalezalem do jego zwolenników, ale zmiany u niego nie zauwazylby tylko ślepy. Jak dla mnie scudetto, awans z grupy w LM i można w grudniu siadać z nim do rozmów nt nowej umowy, ale na Boga nie gloryfikujmy go jeszcze, bo póki co nic nie wygraliśmy. Pozdro
Huragan1410
9 marca 2021 | 09:33
Oba zapomniałeś chyba o obelgach i inwektywach bo mi głównie o to chodzi. Po za tym sezon zaczął się w sierpniu pod koniec i trwa do maja, jest to sezon szczególny i ocenianie czyjejś pracy po 5 meczach gdzie do końca masz ponad 30 to gruba niestosowność.
Huragan1410
9 marca 2021 | 09:34
I ogólnie to bardzo fajna Twoja wypowiedz poprzednia pozdrawiam.
banikowy
9 marca 2021 | 15:37
Huragan, czasem się zastanawiam czy Ty masz rozdwojenie jaźni.
Od początku tego sezonu drużyna grała mocno niestabilnie, nie potrafiliśmy ustabilizować formy szczególnie obrońców, cały czas zdarzały się jakieś dziwne sytuację które oznaczały dla nas utratę bramek.
Vidal który kopał się sam po czole wspomagany na flance przez Perisicia który wyglądał jakby go kilka minut przed meczem z okręgówki wyciągnęli.
Do tego sposób gry to była laga na Lukaku.
Przełożyło się to na bardzo szybkie zakończenie sezonu w CL a co za tym idzie zakręcenie kurka z sianem w dobie covida.
To nie był Inter który chciało się oglądać pod wodzą trenera który bierze najwięcej w lidze.
Conte nie radził sobie z Eriksenem i wyglądało to jakby obecność duńczyka psychicznie go rujnowala.
To że duża część była za zwolnieniem Conte było bardzo mocno uargumentowane. Kolejny rok bez CL na wiosnę, gra w kratkę i brak lidera środka pola.
Dzis Conte w pół roku zmienił się nie do poznania, wygląda to jakby pod naciskami zarządu poszedł z całą drużyna do psychoanalityka i wyjaśnili sobie pewne sprawy.
Dziś jeśli Conte wygra mistrzostwo to położy być może fundament pod sukcesy w CL. Niemniej w mojej ocenie jeśli drużyna nie zaprezentuje się zajebiscie w pucharach w przyszłym roku bądź nie zdobędziemy mistrza w tym roku to Conte powinien zostać zwolniony.
Huragan1410
9 marca 2021 | 17:35
Banikowy nie mam rozdwojenia jaźni. Po prostu wiedziałem że aby drużyna zaskoczyła w tym ustawieniu potrzeba czasu. Domyślałem się że będziemy cierpieć i tak było. Ale widać było u Conte determinacje to raz a dwa co dla mnie bardzo ważne drużyna i wszyscy dosłownie zawodnicy nie ważne czy pierwszoplanowi czy rezerwowi szli ślepo za Trenerem. Conte sroce spod ogona nie wypadł. Mistrzostwa z juvkami i mistrz z Chelsea. Zdobyć scudetto z juvkami w ich erze było w miare łatwo. Zdobyć mistrza w Anglii to już bardzo trudne zadanie. Skoro jego system się tam sprawdził to ja osobiście wierzyłem że sprawdzi się i tu. Wez pod uwagę jeszcze jedno mianowicie że w tym jego systemie nauczyć grać musieli się wszyscy. I nowi jak Vidal i Eriksen, i Perisic bo grał na nowej pozycji, i nawet Kolarov. Wiesz ja rozumiem krytykę i owszem była ona potrzebna. Ale krytyka merytoryczna a obelgi to są dwa światy. Krytykować z klasą też trzeba umieć. Ostatnia kwestia to wiara w drużynę. Często wiara jest ślepa z powodu miłości do naszego ukochanego klubu. U mnie to tak działało. Miałem jedną chwilę zwątpienia po meczu z Szachtarem przyznaje co zresztą na forum wyraziłem. Ale na tamtą chwilę nasza sytuacja w Serie A wyglądała dobrze a naszym pierwszym celem na ten sezon było i jest odzyskanie scudetto i cieszę się że kontynuujemy ten marsz dalej mimo że wiele osób w tego Trenera i ten zespół nie wierzyło. Banikowy pamiętasz obelgi we wrześniu? Pamiętasz płacz i lamenty we wrześniu i w pazdzierniku jak to mamy sezon stracony bo prowadzi nas kretyn, debil, idiota że o poważniejszych obelgach nie wspomnę? Nie dziw się że byłem przeciwny temu mając całe forum przeciwko sobie. Nie uznaje takich zachowań tak jestem wychowany więc jeśli Ci to przeszkadza to Twój problem nie mój. Internet to syf i bagno, możesz obrazić człowieka często bez konsekwencji. Z własnego doświadczenia wiem że tacy napinacze internetowi jak przychodzi co do czego nie mają jaj by stanąć przed drugą stroną i powiedzieć to samo prosto w twarz. Stąd moja walka z takimi pajacykami. Mam nadzieje że to rozumiesz. Pozdro.
Valrin
9 marca 2021 | 18:03
Witam.
@Huragan
To co napisałeś w swoim ostatatnim komentarzu ma sie nijak do tego co napisaleś w pierwszym. Rozumiem, to że przeszkadza Ci obrazanie i wyzwiska zamiast konstruktywnej krytyki i w tej walce, o ktorej pisales Cie duchowo wspieram, choc uwazam ze nie masz w niej szans. Nie rozumiem natomiast dlaczego pietnujesz ludzi, ktorzy krytykowali, zupelnie zasadnie, Conte na poczatku sezonu. Nienawidzilem go, kiedy ogladalem Gagliardiniego w podstawie mecz za meczem. Nienawidzilem go za te ochlapy, ktore rzucal Eriksenowi. Za 4 mce w w grupie LM i styl w jakim zostalo "osiagniete". Za slepe brniecie w swoje, mimo ze nie przynosilo to efektow. Od pewnego czasu sie to zmienilo. Conte uczy sie na bledach, analizuje i reaguje dostatecznie szybko. Dzieki temu osiagamy wyniki i jesli wygramy lige, bede mu za to wdzieczny i nie zapomne mu tego sukcesu. Reasumujac, wpisuje sie w ramy kogos takiego, kogo opisales w pierwszej wypowiedzi. Nienawidzilem, bo bylo za co. Bede/jestem wdzieczny, bo jest/bedzie ku temu powod.
Co w tym zlego?
Huragan1410
9 marca 2021 | 22:13
Vairin. Odpowiadając Ci w skrócie powiem że dla mnie wyciąganie wniosków po 5 meczach jest po prostu śmieszne. Wrzesień nie jest odpowiednim czasem na to. Czy pazdziernik. Pisałem żeby każdy dał sobie na wstrzymanie i żeby oceniać w styczniu. W połowie sezonu a nie na początku. Tym bardziej nie na początku tak szalonego sezonu jak ten który mamy. Choroby, wykluczenia, obostrzenia, brak publiczności. Piłkarz też musiał się do tego wszystkiego przyzwyczaić. Genezą w mojej myśli jest czas. Można też powiedzieć że również powiedzenie że faceta nie poznaje się po tym jak zaczyna ale jak kończy. Czasem potrzebna jest cierpliwość nawet jeśli musimy przez nią chwile pocierpieć. Nie lepiej było się wstrzymać z ocenami, oszczędzić sobie nerwów i wnioski wysuwać dopiero w połowie sezonu? Nie było by wtedy tej dyskusji i całego tego bagna tutaj. A co do Conte jeszcze jedna rzecz. Dla niego ten sezon to od początku był moim zdaniem być albo nie być jeśli chodzi o jego poważną karierę. A że jest to mądry facet ogólnie to mozna było sie spodziewać że on bedzie uczył sie na swoich błędach i wyciągał wnioski. Owszem patrząc na jego temperament nie było to oczywiste. Dla mnie również przyznaje. Ale miałem nadzieje ze to zrobi. I cale szczęście tak się stało. Podsumowując Vairin. Cierpliwość w życiu jest bardzo ważną cechą. Życzę każdemu żeby ją posiadał. Ja mając 36 na karku nauczyłem się cierpliwości dopiero około rok temu. Dzięki temu mam trzezwy umysł i chłodne podejście do wielu spraw co pomaga w życiu. Życzę Ci Brachu tego samego. Pozdro.
Reklama