Wielkie braki w Sassuolo
Wśród kibiców Interu pojawiły się pewne obawy przed najbliższym meczem w związku z zawieszeniami Alessandro Bastoniego i Marcelo Brozovicia. Czym jednak jest brak tej dwójki przy kłopotach, z jakimi musi zmagać się ostatnio trener Roberto De Zerbi.
Opiekun Neroverdich potwierdził, że klub podtrzyma wcześniejsze środki ostrożności i przeciwko Nerazzurrim zabraknie Locatellego, Muldura i Ferrariego:
- Podjęliśmy decyzję i tego się trzymamy. To wszystko. Braliśmy pod uwagę wszystkie aspekty, nie tylko piłkę nożną, ale przede wszystkim dobro tych, którzy są z nami od ponad roku. Jutro będziemy to kontynuować, a więc Locatelli, Muldur i Ferrari wrócą do drużyny dopiero po przejściu kwarantanny. Nadal pozostają negatywni i mogą grać, ale podjęliśmy decyzję przed meczem z Romą i tego się trzymamy.
Dodatkowo w ekipie Sassuolo zabraknie kontuzjowanych Caputo, Berardiego, Defrela, Romagni i Bourabi. W izolacji przebywa także Ayhan.
Źródło: Football-Italia.net
inter00
7 kwietnia 2021 | 08:10
Brzmi jak łatwa przeprawa ale nie ma co lekceważyć Sassuolo. Wygrać niskim nakładem sił i będzie dobrze
banikowy
7 kwietnia 2021 | 10:05
Z takimi osłabieniami to powinniśmy w sassuolo zamknąć mecz po 45 minutach
Reklama