FIGC pracuje nad nowym zapisem (akt.)

Nie milkną echa po burzy, jaką wywołało powołanie do życia rozgrywek Super League. Ostatecznie projekt został zduszony w zarodku przez natychmiastową reakcję UEFA, FIFA i krajowych federacji, lecz nadal pojawiają się głosy sugerujące ukaranie dwunastu buntowników odpowiedzialnych za całe zamieszanie.

Jak będzie w rzeczywistości? O tym powinniśmy przekonać się ciągu najbliższych tygodni. Już teraz trwają jednak prace nad zapobiegnięciem podobnej rebelii w przyszłości. Działania wydają się stosowne, gdyż Florentino Pereaz otwarcie zapewnia, że temat nowych rozgrywek nie upadł i jest wyłącznie kwestią czasu.

W Rzymie trwa specjalne spotkanie Rady Federalnej, które ma na celu wypracowanie rozwiązań, które uniemożliwią destabilizację krajowych rozgrywek. Według doniesień TuttoMercatoWeb FIGC planuje wprowadzenie przepisu, który zezwoli na rejestrację tylko tych klubów, które zaakceptują i podporządkują się zwierzchnictwu UEFA. W praktyce oznaczałoby to, że próba powołania do życia rozgrywek typu Super League byłaby równoznaczna z wydaleniem z szeregów krajowej federacji.

Aktualizacja:

Prezydent FIGC Gabriele Gravina potwierdził, że kolejna próba powołania do życia rozgrywek na wzór Super League, zakończy się dla zainteresowanych wydaleniem z szeregów Serie A:

- Ci, którzy planują uczestniczyć w rozgrywkach poza UEFA i FIFA, tracą przynależność i muszą opuścić nasze rozgrywki. Nie ma żadnych wiadomości na temat tego, kto odszedł, a kto nie, lecz istnieje zasada, która musi zostać teraz uwzględniona w reformie. Jeśli pod koniec czerwca, ktoś weźmie udział w zawodach o charakterze prywatnym, musi opuścić naszą ligę.

Źródło: TuttoMercatoWeb