Eriksen: Jeszcze niczego nie wygraliśmy

Mecz z Crotone rozpoczął wśród rezerwowych, lecz ostatecznie właśnie on odegrał jedną z kluczowych ról w sukcesie zespołu. Christian Eriksen, bo o nim mowa, po meczu tonował jednak nastroje i apelował o cierpliwość.

- To był ważny gol, ponieważ przybliża nas do tytułu, ale jeszcze niczego nie wygraliśmy. Jeżeli okaże się tm decydującym, to oczywiście będzie najważniejszym trafieniem sezonu. Każdy gol jest ważny, ale ten prowadzący do celu zawsze jest wyjątkowy.

- To był długi i wymagający sezon z coraz trudniejszymi meczami jak ten dzisiejszy. Rywalizowaliśmy z zespołami, które nie zostawiają zbyt wiele miejsca, ale zawsze staraliśmy się tworzyć sytuacje strzeleckie. Dzisiaj pojawiłem się w roli zmiennika, a wtedy ważne jest, aby zostawić po sobie ślad. Chcesz wstrząsnąć zespołem. Cieszę się, że mi się to udało.

- Spodziewaliśmy się trudnego meczu. Rywale chcieli uniknąć spadku. Było oczywiste, że będą walczyć. Byliśmy nieszczęśliwy po dwukrotnym obiciu obramowania bramki w pierwszej połowie. Lukaku wykonał dobrą robotę, zgrywając mi piłkę do tyłu. Zamieniliśmy się rolami, gdyż zwykle to ja staram się zapewniać asysty. Chciałbym mu podziękować.

- Co teraz? Teraz poczekamy. Nie ma znaczenia, ile czasu nam to zajmie. Czy to będzie jutro, czy dopiero za tydzień. Będziemy cierpliwi.

Źródło: Inter TV