Impas w rozmowach z inwestorami, irytacja zarządu
Zarząd i działacze Interu mają być coraz bardziej zirytowani brakiem konkretów w sprawie nowego inwestora. Suning mocno przeciąga rozmowy, które na ten moment nie prowadzą do konkretów.
Nerazzurri skończą za chwilę mistrzowski sezon, a chińscy właściciele klubu nadal nie zapewnili płynności finansowej. Obecna opcja mówi o pożyczce w wysokości 250-300 milionów euro. Do tej pory słyszeliśmy już stertę doniesień prasowych, od możliwości sprzedaży pakietu większościowego akcji po kredyt, który miał być udzielony przez Goldman Sachs.
Zdaniem Tuttosport, bostońska firma inwestycyjna Bain Capital miała złożyć rodzinie Zhang ofertę pożyczki w wysokości 270 milionów euro. Amerykański Oaktree Capital Management także oferuje zapomogę finansową w granicy 300 milionów euro, z zaznaczeniem jednak, iż w przyszłości inwestorzy będą chcieli wykupić Inter.
Suning będzie musiał działać i podjąć w końcu decyzję, gdyż 30 maja mija termin na wypłatę pensji graczom, narzucony przez Włoską Federację Piłki Nożnej. W tej kwestii prowadzone są także rozmowy z Interistami, którzy mieli zostać poproszeni o rezygnację z dwóch wynagrodzeń.
Źródło: sempreinter.com
KawaOpole
14 maja 2021 | 15:25
Na co czekaja?
Sprzedajcie ten klub bo kasy nie macie,
Nie macie na pensje, premie
Nawet na zakup klubu wzieliscie pozyczke, idzice dajcie juz sobie spokój nie kompromitujcie Nasz Klub
inter00
14 maja 2021 | 15:46
Im szybciej by to załatwili tym lepiej, czekają na zbawienie?
HeyaMakumba
14 maja 2021 | 15:58
Kompromitacją to są wpisy niektórych użytkowników. (edycja 2021.05.14 16:00 / HeyaMakumba)
jacodj
14 maja 2021 | 17:05
100% racji HeyaMakubma!
KawaOpole
14 maja 2021 | 17:51
Heya i Jacodj - Sunning dal miske ryżu, większość co *zainwestowali * w Inter to Sunning pozyczylo na inter - rozumiecie wzięli jako Inter pozyczke, są jej gwarantem ale to klub w pierwszej kolejności jest zadłużony, po drodze jest jakaś spółka z Liechtenstein albo innego raju podatkowego, która może ogłosić bankructwo itp i wyjda z czystymi rękami
banikowy
14 maja 2021 | 20:57
Kawa, specjalisto od biznesu i finansowania, dlaczego Ty nie siedzisz w Mediolanie w gabinetach skoro tak doskonale znasz wsysstkie aspekty?
W mojej ocenie jesteś oszołomem bo chcesz wszystko na już.
Mysle że właściciele wiedzą co robią i jest w ich działaniach jakiś cel który osiągną.
KawaOpole
14 maja 2021 | 22:15
banikowy biznes piłkarski czy posiadanie klubu to w obecnych czasach pewien rodzaj mecenatu ,, inwestujesz pozwalasz się rozwijać, jak są problemu czy turbulencji dajesz finansowanie ..u Chinoli było to tylko na początku,
Nie chcę na już wiem jak działa biznes ,wymaga inwestowania i cierpliwości.
Problem jest taki że gdyby Właściciele wiedzieli co robią to temat był by już załatwiony
Zanetti mówił że klub miał być sprzedany na przełomie roku ale Chinole wyczuli że jest szansa na mistrza więc chcieli się płacić w blasku chwały klubu...ale odbywa się to kosztem braku kasy ,..nie zastawia cie to ze funduszy które chciały wejść inaczej wyceniły wartość klubu bo znały wartość ich zadłużenia
Przypomnę dług na dziś 630 baniek
2019 bodajże miało być 40 baniek
To gdzie są pieniadze od Chinoli..???
KawaOpole
14 maja 2021 | 22:30
banikowy
Pensje pikarzy to jakieś 150 baniek (sezon 2020)
Przychody 291 baniek ( sezon 2019/20)
Trenerzy ,inni pracownicy niech będzie nawet 50 baniek
-11 baniek
-124 baniek
-23 baniek
To są nasze ostatnie bilanse transferowe
Gdzie tu widzisz kasę od Zhangow ?
Bo ja widzę tylko ich długi (edycja 2021.05.14 22:30 / KawaOpole)
Reklama