Lukaku: Kobe Bryant był dla mnie wszystkim
Romelu Lukaku udzielił obszernego wywiadu dla Rtbf Sport. Belg opowiedział o swoich pasjach, umiejętnościach oraz przyszłości.
Prawa, czy lewa?
- Jestem leworęczny, ale umiem też kopać prawą.
Ile meczów oglądasz w tygodniu?
- Dwa w sobotę, trzy w niedzielę. W poniedziałek jest też Premier League, więc już sześć. Jest też Liga Mistrzów, ale to zależy od tego, kto gra.
Jaka jest twoja ulubiona drużyna NBA?
- Los Angeles, Lakers, Kobe Bryant był dla mnie wszystkim... Ze względu na jego mentalność i sposób, w jaki kochał swój sport. Staram się go naśladować w sposobie pracy i jego pasji do piłki nożnej. I to się opłaca.
Dlaczego Manchester United cię sprzedał?
- To już nie działało. Musimy nazwać rzeczy po imieniu: jeśli z innego miejsca nadejdzie lepsza oferta lub dają ci możliwość spróbowania czegoś innego, dlaczego nie spróbować? Zrobiłem to i widziałem, że to się sprawdza.
Co jest na twojej playliście?
- Tupac, Biggie, 50 Cent, Jay-Z, Nas, The Game. Brzmi bardzo oldschoolowo. Są też Moneybagg Yo, Migos, Youngboy, Gucci Man, YG, Kendrick, J. Cole, Drake.
Czy twój brat Jordan może wrócić do reprezentacji?
- Zdecydowanie. Musi udowodnić to na boisku.
Umiesz rapować?
- Nie. Wolałbym w przyszłości nauczyć się tworzyć bity. Rapowanie nie jest dla mnie.
Dlaczego Antonio Conte tak bardzo cię uwielbia?
- Ponieważ wiem, jak zrobić wszystko, o co mnie prosi na boisku. Wiem, jak atakować, umiem się bronić, grać w polu karnym i atakować głębiej. Poza tym ze względu na moją mentalność. Conte jest trenerem, który wie, że ja nie boję się pracy. Jeśli dla niego grasz, to musisz wiedzieć, ze praca będzie intensywna.
Czy chciałbyś kiedyś być trenerem?
- Tak, ale zacznę od drużyn młodzieżowych, by przejść wszystkie możliwe etapy.
W ilu językach mówisz?
- W siedmiu: włoskim, francuskim, portugalskim, hiszpańskim, angielskim, holenderskim i lilanga.
Źródło: fcinternews.it
Reklama