Zhangowie stracą władzę w klubie?
Ciąg dalszy perypetii właścicielskich w Interze. Według doniesień Bloomberga, Zhangowie mogą stracić władzę w klubie, co jest związane z możliwym zakupem udziałów w Suningu przez koncern Alibaba oraz prowincję Jiangsu.
Od wybuchu pandemii Suning jest w kiepskiej sytuacji finansowej. A że od jakiegoś czasu władze Chin wycofują się też z inwestycji w piłkę nożną, to pozycja negocjacyjna Zhangów w rozmowach z Pekinem znacznie osłabła i teraz muszą zdać się na łaskę tamtejszych decydentów.
Zdaniem Bloomberga komunikat o zawarciu umowy z Alibabą i władzami Jiangsu może pojawić się jeszcze w tym tygodniu. Gdyby transkacja doszła do skutku, to Zhangowie straciliby kontrolę nad Suningiem, a ich przyszłość w Interze stanęłaby pod dużym znakiem zapytania.
Jednak na dziś nie można brać zmiany właścicielskiej za pewnik, bowiem według amerykańskiej agencji prasowej negocjacje wciąż trwają i nadal mogą zakończyć się fiaskiem.
Źródło: football-italia.net
inter00
29 czerwca 2021 | 22:21
Ja już wolałbym żeby wykupił nas ten fundusz co udzielił Zhangom pożyczki. Jeszcze kilka miesięcy temu nie pomyślałbym że właśnie takie rozwiązanie będzie bezpieczniejsze. Może i zakupy byłyby bardzo ekonomiczne ale Milan pokazał że się da, a przynajmniej sytuacja finansowa byłaby stabilna a do oszczędnego wydawania jesteśmy już przyzwyczajeni. Aktualnie tylko wróżbita Maciej jest w stanie stwierdzić co do z tego wszystkiego wyniknie bo to wszystko kupy się nie trzyma.
hawk247
29 czerwca 2021 | 22:24
Proszę nie jakieś alibaby już nawet Amerykanie co się nie znają na piłce niech nas wezmą, byleby kasa była
Aneta Dorotkiewicz
29 czerwca 2021 | 22:43
To, że Zhangowie stracą Inter jest niemal pewne. Nawet jak Suning zostanie przejęty przez jakieś Alibaby, to i tak pozostanie pod chińską władzą, a co za tym idzie, nadal przepływ kasy będzie blokowany. Zatem wjadą Amerykanie, a w zasadzie Kanadyjczycy z tym funduszem i dopiero zaczną się jakieś konkretne inwestycje i zmiany. Przykro, bo Steven fajnie się zaangażował, a teraz lepi co się da, by jakoś zaradzić problemom... Natomiast tak czy siak Chińczykom trzeba powiedzieć papa.
Ciekawostka - prezesem Alibaby jest Daniel Zhang, zapewne jakaś piąta woda po kisielu z naszymi Zhangami xD
KawaOpole
30 czerwca 2021 | 00:48
Im szybciej się pozbędziemy chinskiej zarazy tym lepiej
Kiksu
30 czerwca 2021 | 04:20
Przecież kiedyś było info że sunning jestc czescia alibaby lub nawet coś więcej
kandziak
30 czerwca 2021 | 14:24
Bylo ze Alibaba ma 20% udzialow w Suning. Kiedys Suning pomogl Alibabie teraz ma byc na odwrot.
Czyli nie oboz pracy a odciecie od interesow Zhangow. Podpadli na calego.
MrSly
30 czerwca 2021 | 18:32
Ciekawe, kto tą władzę przejmie ;p
Lethal Doze
30 czerwca 2021 | 18:59
Żenujące.
Reklama