Nainggolan: Wciąż jest wiele rzeczy do omówienia
Radja Nainggolan nie wydaje się być pewien, jak potoczą się dalej jego losy. 33-latek stoi na rozdrożu pomiędzy właścicielem jego karty, Interem Mediolan, a Cagliari, które wciąż szuka sposobu na spełnienie oczekiwań finansowych Nerazzurrich.
- Nie wiem jeszcze, co się stanie – powiedział w rozmowie ze Sky Sport Italia - Sprawy się toczą. Myślę, że mógłbym zostać w Cagliari, ale pozostało tyle rzeczy, tyle szczegółów do załatwienia, tak wiele rzeczy do omówienia. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
W mediach pojawiły się ostatnio plotki o kontaktach pomiędzy zawodnikiem, a Luciano Spallettim, który będzie prowadził w kolejnym sezonie Napoli, jednak Radja nie zdecydował się na skomentowanie tych doniesień.
- Spalletti w Neapolu może zrobić prawdziwy postęp. Napoli ma dobrych piłkarzy i dla każdego może być kłopotem.
- Zawsze robię to, co w mojej mocy, gdziekolwiek jestem, dziś nie wiem, gdzie jest moja przyszłość. Jeśli skończę w Cagliari, postaram się pomóc Cagliari dotrzeć jak najwyżej. Jeśli to będzie w Interze, bo dzisiaj jestem graczem Interu, to postawię wszystko na jedną kartę.
Źródło: sempreinter.com
inter00
3 lipca 2021 | 11:28
Stracił w moich oczach niesamowicie, o Cagliari już nie wspomnę i mam nadzieję że to ostatnie negocjacje jakie z nimi przeprowadzamy. Jakby mieli odrobinę chociaż przyzwoitości to zapłaciliby za niego te 5 mln i sprawa byłaby domknięta albo Radja zrzekłby się odprawy i wtedy odszedłby za darmo skoro tak bardzo chce tam wrócić. Bo w Interze już dla niego miejsca nie ma
Garon_92
3 lipca 2021 | 12:58
inter00 a ty byś zrzekł się pieniędzy które wynegocjowałeś dlatego że twój pracodawca chce Cię zastąpić kimś innym i zgodził byś się na niższy kontrakt u kogoś innego? Biznes jest biznes. Cagliarii nas wyruchało bo było wiadome, że nikt nie chce Radji.
inter00
3 lipca 2021 | 18:18
To Inter powinien jasno postawić warunki że skoro Radja chce tą kasę to 5 mln do zapłaty a jak nie to klub kokosa
Drakon
3 lipca 2021 | 20:23
@Garon_92 Nie zapominajmy, że jego pierwsze wypożyczenie do Cagliari było przysługą że strony klubu, gdy sam zawodnik chciał tam prędko przejść z powodów osobistych, nie związanych ze sportem. Ma u nas dług wdzięczności, fajnie by było gdyby go spłacił.
superofca
6 lipca 2021 | 06:59
Dokładnie, teraz niech spierdala w podskokach.
Reklama