Benfica chce spełnić wymagania Interu

Być może niedługo dowiemy się, gdzie w przyszłym sezonie zagra Joao Mario. Piłkarzem zainteresowana jest Benfica, która zgodziła się na wymagania finansowe Interu. Kluby muszą jednak poczekać na zgodę Sportingu, z którym obowiązuje klauzula.

Przypomnijmy, że Benfica początkowo zaproponowała 5 milionów euro. Klub jest jednak zdeterminowany do pozyskania Joao Mario, więc podniósł ofertę do 7,5 miliona euro. W ramach umowy, Joao Mario podpisałby pięcioletni kontrakt, w ramach którego zarobiłby 2 miliony euro na sezon. Prezydent Vieira dał zielone światło.

Między Sportingiem a Interem jest zawarta klauzula z prawem pierwszeństwa, w ramach której Inter jest zobowiązany do ujawnienia warunków transakcji, następnie Sporting ma kilka dni na ich rozpatrzenie i odpowiedź. W przypadku braku jakiejkolwiek pisemnej komunikacji w ramach warunków przewidzianych w klauzuli, Inter będzie mógł sprzedać zawodnika.

Sporting prawdopodobnie zrezygnuje z Joao Mario, ale oficjalnie przekazał Benfice, że nie zrezygnuje z 30 milionów euro, do których, ich zdaniem, zawsze będą mieli brawo, gdy dojdzie do transferu. Wynika to z klauzuli o konkurencyjności. Sporting jest przekonany, że Benfica wypłaci oczekiwaną rekompensatę.

8 lipca rozpocznie się okres przygotowawczy Interu. Jeśli do tego czasu sprawa nie zostanie wyjaśniona, Joao Mario dołączy do Nerazzurrich. A przypomnijmy, że w poprzednim sezonie piłkarz miał treningi indywidualne w Mediolanie.

Mając na uwadze powyższe, wszyscy mają nadzieję, że uda się w pełnym porozumieniu wszystkich zainteresowanych dopiąć szczegóły transferu.

Źródło: fcinter1908.it