Klub obawia się kolejnych protestów?
W najbliższą sobotę piłkarze Interu rozegrają kolejny mecz kontrolny. Starcie z Dynamem Kijów będzie swoistą próbą generalną przed startem nowego sezonu. Niestety mecz odbędzie się przy pustych trybunach.
Informację o zamknięciu stadionu w Monzy dla kibiców przekazała oficjalna strona klubu. Nie pojawiło się jednak żadne uzasadnienie. W mediach społecznościowych natychmiast pojawiły się sugestie, iż władze Nerazzurrich pragną uniknąć kolejnych protestów ze strony fanów, którzy ostatnio kilkukrotnie dali wyraz swojemu niezadowoleniu postępowaniem chińskich właścicieli.
Tifosi są jednak przekonani, że ich przekaz ostatecznie dotrze do adresatów i zapowiadają kolejne protesty podczas ligowej inauguracji na Stadio Giuseppe Meazza.
Źródło: football-italia.net
KawaOpole
12 sierpnia 2021 | 00:49
Czekam az spalą kukły chińczyków
inter00
12 sierpnia 2021 | 00:55
Cytując klasyka, i bardzo kurwa dobrze
vnm
12 sierpnia 2021 | 09:58
Dla mnie bez sensu trochę. Będzie syf na meczach a to Inzagiemu ani drużynie nie pomoże. Niech protestują gdzie indziej i kiedy indziej.
maestro84
12 sierpnia 2021 | 10:03
brawo, jazda z qwami! teraz crowdfunding i przejmujemy Inter! :D
Sebastian Miakinik
12 sierpnia 2021 | 10:19
Zmienili herb, hymn, sponsora, dali w zamian ambicje pokroju Bayeru Leverkusen. Czego się boją?
Drakon
12 sierpnia 2021 | 12:44
typowe dla chinoli zamykanie ludziom ust :)
Maciej Pawul
12 sierpnia 2021 | 13:17
Nie tylko Chińczycy zamykają ludziom i prasie usta.
Reklama