Kiedy oficjalny komunikat ws. Dzeko?
Niepokojąco przedłuża się oczekiwanie na oficjalny komunikat ws. transferu Edina Dzeko. Powód? Według niepotwierdzonych informacji AS Roma nie uregulowała jeszcze wszystkich kwestii finansowych z piłkarzem, co uniemożliwia mu przeprowadzkę do nowego klubu.
W grę wchodzi podobno 400 tys. euro należne z racji dotychczasowego kontraktu zawodnika. Giallorossi uważają, że skoro zgodzili się na bezproblemowe odejście Bośniaka, to nie są mu już nic winni. Sam Dzeko jest innego zdania i oczekuje na wypłatę należnych pieniędzy.
Rozwiązania sporu pilnie wypatruje Simone Inzaghi, który ma niewiele czasu, aby wprowadzić do zespołu nowego napastnika. Wiele wskazuje na to, że Edin Dzeko zadebiutuje już w mecz z Genoą, w którym zabraknie Lautaro Martineza i Alexisa Sancheza.
Źródło: La Gazzetta dello Sport
shakurspeare
14 sierpnia 2021 | 12:33
O jest nadzieja, że transfer wypierdoli się na ryj na ostatniej prostej.
Danilux
14 sierpnia 2021 | 12:38
Czy zależy mu na opuszczeniu Romy? Lukaku zależało by opuścić Inter do tego stopnia, że zrezygnował z zaległych bonusów... Ciekawe czy Dżeko kocha Romę tak jak Lukaku Inter.
MrSly
14 sierpnia 2021 | 13:53
Oby do tego transferu nie doszło...
el_loco
14 sierpnia 2021 | 14:23
Mam nadzieję, że do transferu finalnie nie dojdzie. Ten transfer to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Chodzi o ponad 10 mln jego wynagrodzenia.
PasywnoAgresywny
14 sierpnia 2021 | 14:30
@Danilux wiesz może ile Lukaku miał takiego bonusu dostać?
Bartek2301
14 sierpnia 2021 | 21:37
No tak, a jeżeli nie uda nam się nikogo innego ściągnąć to zostanie Pinamonti. Poza tym jak dla mnie to wywalaniem pieniędzy w błoto byłoby ściągnięcie 30 letniego Zapaty za 40 milionów. Correa też potrzebny nie jest. Dżeko na pewno kilka bramek strzeli, a w razie czego to można go po roku wywalić. 35 lat w dzisiejszej piłce to też jeszcze nie koniec kariery.
Reklama