Lukaku: Conte otworzył mi oczy
Po Romelu Lukaku we Włoszech pozostało już tylko wspomnienie kibiców Interu i uczucie ulgi jego boiskowych rywali. W wywiadzie dla The Independent Belg bardzo chwalił okres spędzony na Półwyspie Apenińskim, który odmienił go jako zawodnika. Napastnik wspominał także swoją współpracę z Antonio Conte.
- Myślę, że wyjazd do Włoch uświadomił ludziom, czego mogę dokonać z reprezentacją Belgii. Sądzę, że musiałem opuścić Anglię. To była również część mojego planu, chciałem spróbować różnych lig. Doświadczyłem Serie A, a więc rozgrywek, w których zawsze chciałem uczestniczyć w pewnym momencie mojej kariery.
- Tam radzisz sobie z innym rodzajem presji, w inny sposób. To było dobre doświadczenie. Pod względem dojrzałości, posiadłem wiedzę, czego potrzeba, aby wygrać i w jakich okolicznościach tego dokonać. Oczywiście miałem też Antonio Conte w roli menadżera, który naprawdę mi pomógł i pokazał mi , jak wygrywać. Dokonaliśmy tego w drugim sezonie.
- Dla zawodnika Włochy to zupełnie inna gra. Bardzo, bardzo taktyczna. Ciasne przestrzenie i w większości meczów, tylko jedna szansa na gola. Jeśli jej nie wykorzystasz, robi się naprawdę bardzo ciężko. Wydajność była więc bardzo ważna. Poprawiłem też grę plecami do bramki i inne techniczne aspekty. To było dobre doświadczenie.
- Nauczenie się tego, jak wygrywać, to w zasadzie przesunięcie pewnej bariery. Każdy trener ma inne metody, ale Antonio naprawdę nauczył nas, jak przejść do czerwonej strefy. To było to. W drugim sezonie byliśmy znacznie bardziej konsekwentni w wygrywaniu wielkich meczów. To zrobiło różnicę w porównaniu z największymi rywalami.
- Rozgrywki we Włoszech są zupełnie inne. To taktyczno-techniczna gra. Musisz wykonać odpowiedni ruch czy bieg, aby uwolnić innego zawodnika. Zawsze mieliśmy duże posiadanie, więc graliśmy na połowie przeciwnika. Przez większość czasu byłem odwrócony tyłem do bramki i wszystko przechodziło przeze mnie.
- Pamiętam, że rozmawiałem o tym z Conte i powiedział, że jeśli nie będę dobry w tym aspekcie, nie będę grał. To otworzyło mi oczy. Kiedy to opanowałem, wszystko stało się dla mnie łatwiejsze. Gra zwolniła, a ja mogłem ją kontrolować i notować więcej asyst. To było naprawdę coś, czego chciałem doświadczyć w innym kraju i myślę, że pozytywnie wpłynie to na dalszą karierę.
Źródło: The Independent
Morfo
20 sierpnia 2021 | 00:33
Ronaldo>Ibra>Milito>Lukaku>Vieri>Icardi>Adriano>Gruz>Palacio>Pandev>Pazini>Crespo.>Eto>Martinez top 9 z ostatnich 20 lat
Chrisu
20 sierpnia 2021 | 07:38
Morfo Vieri tak nisko? drugi strzelec klubu?
Kevin
20 sierpnia 2021 | 08:11
$_$
Ktoś tu leci wysoko na wywiadzie
Hagaen
20 sierpnia 2021 | 08:44
Eto'o tak nisko? Serio, po Pandevie, Palacio i Pazzinim? Vieri przed Lukaku? Ibra, mimo swojego geniuszu chyba jednak nie na drugim miejscu od początu...
Klinsi64
20 sierpnia 2021 | 12:35
Ronaldo za 7 goli w sezonie 2001/2002 na 1 miejscu? Xd
superofca
20 sierpnia 2021 | 12:48
Oj Morfo, bardzo subiektywna lista.
Bez Recoby, bez Martinsa, że o Balotellim, Osvaldo (genialne trzy miesiące) czy Ventoli nie wspomnę.
Bartek2301
20 sierpnia 2021 | 13:15
Icardi przed Adriano? Palacio, Pandev i Pazzini przed Eto i Martinezem? :-D
Drakon
20 sierpnia 2021 | 22:44
@Morfo, wiem że każdy ma prawo do własnej opinii, ale zmień dilera xd (edycja 2021.08.20 22:55 / Drakon)
Reklama