Mourinho: To jest przyjaźń na całe życie
Jose Mourinho bardzo ciepło wypowiedział się na temat byłego prezydenta Nerazzurrich, Massimo Morattiego, podczas wywiadu w telewizji DAZN. Trener Romy wspominał uczucia towarzyszące wspólnemu zdobywaniu Tripletty.
- Jego rodzina otworzyła mi drzwi - powiedział Mourinho o Morattim - Od razu poczułem się częścią wspólnoty dobrych ludzi, którzy wspólnie tworzą atmosferę domu.
- Historia z udziałem jego ojca, jego marzenie o robieniu rzeczy historycznych było ambicją dzieloną z nami wszystkimi, to sprawiało, że ludzie z większą pasją podchodzili swojej pracy. "The Special", to był Moratti, przybyłem z tym tytułem, ale to on był kluczowym człowiekiem.
Jak Mourinho wspomina Triplettę?
- To była drużyna graczy, którzy wiedzieli, jak się zjednoczyć, rozumieli istotę bycia zespołem i to jest historia. Włożyliśmy wszystko w siebie, to był bardzo silny psychologicznie i taktycznie zespół, a w Barcelonie pomyśleliśmy, że nadszedł nasz czas.
- Pamiętam, jakby to było wczoraj. Moratti z pucharem Ligi Mistrzów wyglądał, jakby trzymał dziecko w dłoniach. Ta "filiżanka" stała się dla niego dzieciakiem. Doskonale wiedział, że to był ostatni uścisk między nami, był o wiele ważniejszy niż jakiekolwiek słowa, oznaczał: „Udało nam się, to jest przyjaźń na całe życie”.
Źródło: sempreinter.com
MrSly
21 sierpnia 2021 | 13:45
Może jeszcze kiedyś do nas wróci ;p
inter00
21 sierpnia 2021 | 14:53
Oby nie, jest naszą legendą i lepiej żeby tak zostało
Chicken08
21 sierpnia 2021 | 16:36
Ja już czekam na mecz z Romą na GM
Gaspare
22 sierpnia 2021 | 01:17
Chciałbym pojechać na mecz z Romą na GM. Na pewno cały stadion witał by go oklaskami
Hagaen
22 sierpnia 2021 | 12:58
Zasłużył na oklaski bez cienia wątpliwości.
Reklama