Mazzola: Ciężko wybrać faworyta

15 września 2021 | 16:37 Redaktor: Michał Salamucha Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Sandro Mazzola, legenda Interu, udzielił krótkiego wywiadu AS. Były piłkarz poruszył temat dzisiejszego starcia z Realem. Oto, co miał do powiedzenia.

Kto wygra twoim zdaniem dzisiejsze starcie?

Z pewnością będzie to piękny mecz. Nie mam pojęcia, kto wygra. Z jednej strony stawiam w roli faworyta Inter, później, gdy trochę pomyślę to stawiam na Real. Nie potrafię się zdecydować.

Inter jest mistrzem Włoch.

Oczywiście i bardzo się cieszę z tego powodu, ale gdy wchodzisz na boisko z przekonaniem, że jesteś mistrzem, nic nie układa się po twojej myśli. Trener musi powiedzieć piłkarzom: Nie jesteśmy mistrzami. Pracujmy.

Problemem jest, że odeszło kilku ważnych piłkarzy.

Będzie ciężko, to oczywiste. Ale Inter ma możliwość grać tak, jak rok temu. Dzisiaj stan finansowy klubu jest bardzo ważny. Jeśli nie masz pieniędzy, musisz sprzedawać.

Jak wspominasz finał z 1964 roku?

To było niesamowite przeżycie. Kiedy wchodziliśmy na boisko, byliśmy w tunelu, zauważyłem Alfredo Di Stefano, który był moim idolem. Moi koledzy z drużyny wchodzili na boisku, a ja ciągle stałem z otwartymi ustami i patrzyłem na Di Stefano. Ostatni, którzy wychodzili krzyknęli do mnie: Wychodzisz na boisko, czy idziesz na trybuny patrzeć na Di Stefano?

A co powiesz o Realu, który trzy lata z rzędu wygrywał Ligę Mistrzów?

Bardzo mi się podobał. Z piłkarzami takimi jak Modrić, Benzema, Cristiano Ronaldo możesz wygrać wszystko. Bardzo lubię Cristiano Ronaldo. Zawsze oglądam jego mecze. Żałuję, że opuścił Włochy.

Źródło: Fcinter1908.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich