Top i flop: Inter - Real

16 września 2021 | 14:41 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna3 min. czytania

W środowy wieczór Nerazzurri zmierzyli się z Realem Madryt w pierwszym meczu Ligi Mistrzów w tym sezonie. Mimo dobrej gry, Inter przegrał 1:0. Kto w tym spotkaniu wypadł najlepiej? Sprawdźmy!

TOP:

Marcelo Brozović:

W doskonałej dyspozycji był Brozović. Dyktował warunki gry. Bardzo dobrze rozgrywał piłkę, a gdy nadarzyła się okazja, prawie strzelił gola. Poza tym wracał do obrony, gdzie często wyprzedzał przeciwników, robiąc przy tym świetne przechwyty. Wielokrotnie udawało mu się odebrać piłkę przeciwnikom, z czego następnie konstruował groźne akcje. Według UEFA był najlepszym graczem Interu.

Milan Skriniar:

Słowak od początku spotkania grał na najwyższych obrotach. Można rzec, że stał się zmorą Viniciusa, którego zdominował fizycznie. Skriniar był bardzo aktywny w obronie, gdzie blokował niemal wszystkie piłki. Skutecznie czytał grę rywali, dzięki czemu nie miał problemów z przejmowaniem piłek. Ponadto angażował się również w akcje ofensywne. Był praktycznie nieomylny, znajdował się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie.

Ivan Perisić:

W tym miejscu mógł być Lautaro Martinez, czy Nicolo Barella, ale nieco niespodziewany top leci do Perisicia, który przed meczem został przez wielu skreślony. Kibice byli zdziwieni wyborem Inzaghiego, ale ku zaskoczeniu wszystkich, Chorwat pokazał się z całkiem dobrej strony. Piłkarz był aktywny, zaangażowany, grał zespołowo i mądrze. Dobrze radził sobie zarówno w obronie, jak i w ataku. Mógł mieć piękną asystę na koncie, po dośrodkowaniu na głowę Lautaro, lecz Argentyńczykowi zabrakło precyzji.

FLOP:

Hakan Calhanoglu:

Po meczu dobrym meczu z Genoą, czar szybko prysł... Wszyscy pokładali wielkie nadzieje w Calhanoglu, ale piłkarz póki co ponownie zawiódł. Presja, która na nim ciąży z pewnością nie pomaga. Być może ze względu na rangę meczu był nieco rozemocjonowany, ale nie może to być usprawiedliwieniem jego błędów. Miał kilka ciekawych wyjść ofensywnych, lecz większość z nich została przerwana przez obrońców Realu.

Edin Dzeko:

Od napastników oczekuje się goli, ale niestety Bośniak nie wykorzystał swoich okazji. O ile w pierwszej połowie jego gra nie wyglądała źle, o tyle w drugiej było coraz gorzej. Piłkarz miał trudności w przeprowadzeniu skutecznych akcji ofensywnych. Był zatrzymywany przez przeciwników. Zdaniem wielu to on powinien zejść z boiska, a nie Lautaro Martinez.

Simone Inzaghi:

O ile do pierwszej połowy nie można się przyczepić, o tyle do zmian już tak. Dokonane wybory personalne nie miały dobrego wpływu na przebieg meczu. Zmiany Lautaro i Perisicia, którzy dobrze sobie radzili, pozostawiła wiele wątpliwości. Zwłaszcza jeśli chodzi o Argentyńczyka. Martinez był aktywny i miał parcie na bramkę, w przeciwieństwie do coraz bardziej zmęczonego Dzeko. Zawodnicy, którzy weszli z ławki wprowadzili lekki chaos, przez co Real przejął inicjatywę.

Źródło: inf. własna

Polecane newsy

Komentarze: 9

Chicken08

Chicken08

16 września 2021 | 14:48

Dżeko miał być rezerwowym a wychodzi w pierwszym składzie. Nie rozumiem tych zmian z Inzaghiego i niestety już drugi raz można mieć do niego pretensje. Cieszy "powrót" Brozo bo on w formie to Inter w formie.

darren

darren

16 września 2021 | 14:56

Perisić faktycznie zagrał całkiem dobre zawody i dziwne, że został tak szybko zmieniony. Nie wiem o co z nim chodzi, ale z gówniakami typu Verona gra najczęściej słabo, a na zespoły topowe spina się i gra jak nie on (w poprzednim sezonie: mecz z Realem, oba mecze z Milanem czy mecz z Lazio).

superofca

superofca

16 września 2021 | 15:06

Ciekawie top i flop wygląda w porównaniu z naszymi ocenami.
Perisic (5 z groszem) i Barella (ponad 8) dostali oceny za nazwisko, Calhanoglu faktycznie słabo ale nie aż tak źle. Nie wiem też czemu, aż tak nisko został oceniony Di Marco. Ogólnie jak wejdę w oceny to znowu mam wrażenie, że użytkownicy oceniają kogo lubią, a dopiero potem czy zagrał lepiej czy gorzej.

PS Flop dla Inzaghiego, no to już bardzo surowa ocena.

shakurspeare

shakurspeare

16 września 2021 | 16:23

XD

HeyaMakumba

HeyaMakumba

16 września 2021 | 17:30

Taaa jak Hakan zagrał dobry mecz. Cały czas był pod grą i rozgrywał piłkę. Dzeko owszem dużo strat ale co walczył cały mecz z Militao to jego. Co do zmian to co mógł zrobić Inzaghi skoro musiał sobie radzić wpuszczając Vecino. Nasze wahadła oddychały rękawami, podobnie jak Martinez. Chciał zagrać o 3 pkt i wpuścił świeże siły na plac boju. Chwała mu za to, że o to walczył. Z Conte jak widziałem mecze z Realem to miałem ochotę sobie wydłubać oczy patrząc na to co graliśmy i jeszcze dla pewności odciąć uszy żeby czasem komentarza nie usłyszeć. Graliśmy jak równy z równym z Realem, a Inzaghi we flop. Te top i flopy to w większości przypadków chyba dla żartów są robione. (edycja 2021.09.16 17:33 / HeyaMakumba)

inter00

inter00

16 września 2021 | 18:01

Hakan z Brozo rozgrywali kapitalnie wiec nie wiem czemu flop, dużo bardziej zasłużył na niego Correa który nie wniósł totalnie nic po wejściu

domi

domi

16 września 2021 | 22:13

Hakan wczoraj najgorszym z trójki pomocników, jeden ze słabszych na boisku.

Kiksu

Kiksu

17 września 2021 | 05:15

Correa gdzie? Ludzie on kompletnie nic nie zrobił i nie ma go we flopie? Przestaje tu zaglądać

Maciej Pawul

Maciej Pawul

17 września 2021 | 10:46

Aneta bardzo przepraszam, ale totalnie nie zgadzam się z Topem dla Perisicia i Flopem dla Calhanoglu, można ich zamienić miejscami i spokojnie to obronić. Whoscored zgadza się z tym, co widziałem na murawie (od podstaw poczynając, już sama skuteczność podań Turka i Chorwata to 92% do 73%). Zgadzam się za to z Inzaghim we Flopie, wpuszczenie Vidala i Vecino na końcówkę rywalizacji z Realem to kalkulowanie i liczenie, że obaj zagrają typowe przecinaki i dowiozą remis, bez próby wygrania meczu. Efekt jest, jaki jest.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich