Cruz: Oni się uzupełniają

17 września 2021 | 08:57 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna1 min. czytania

W wyjściowym składzie na mecz z Bologną prawdopodobnie zobaczymy argentyński duet Co-La. Dyspozycję Lautaro Martineza oraz Joaquina Correi skomentował były piłkarz Nerazzurrich Julio Cruz.

- Dziwne, że nie widzimy ich razem na boisku. Mają wszystko by wznosić się na wyżyny. To dwaj uzupełniający się napastnicy, którzy rozumieją się i dobrze atakują bramkę. Poza tym pracują dla drużyny, wracając do obrony. Wszyscy znamy Toro, jest kimś, kto żyje dla bramek i wie, jak wykorzystywać sytuacje. Correa woli grać z tyłu i przechodzić do ataku na szybkim dryblingu.

- Po odejściu Lukaku, na Lautaro spadła duża odpowiedzialność. Boisko pokaże, czy jest gotowy, by być liderem. Myślę, że jeszcze trochę za wcześnie, ale jest na dobrej drodze. Uwielbia pracować dla zespołu, dlatego często wraca do obrony. Zapomina przy tym, że jego naturalnym miejscem powinno być pole karne i w tym właśnie musi się zmienić.

- Tucu ma fantastyczną technikę i nawet jak ma krycie, jest trudny do pokonania. Ostatnio poprawił się też w grze przed bramką. Gorzej mu idzie w dążeniu do celu. Dzeko to prawdziwy środkowy napastnik, który lubi współpracować z pomocnikami. Tucu to bardziej kosmiczny napastnik.

Źródło: fcinternews.it

Polecane newsy

Komentarze: 2

Generał Lufa

Generał Lufa

17 września 2021 | 09:38

A tam za wcześnie, 3 lata temu to w ogóle musiał nas ciągnąć w ataku jak mauryna się obsrała na rzadko. Już nie ma dwudziestu lat, najwyższy właśnie czas teraz żeby pokazał kto tu rządzi. Na moje to Lautaro se da radę.

master

master

17 września 2021 | 16:18

jeszcze raz napiszę bo pisałem to już wiele razy... pressing stosowany przez Lautaro jest kosmiczny w porównaniu z innymi napastnikami ma wiele przechwytów bezpośrednich już nawet nie wspominając jak ten pressing przekłada się na niedokładne wybicia przeciwników.

Oczywiście ma to swoją cenę tzn. możliwość grania w ten sposób przez określony czas, nie jest to chuderlak pokroju Hakimiego tylko nabity dzik więc też wydajność odpowiednio niższą, jakby grał na szpicy a pressing spadłby na innych zawodników mógłby grać bardziej spokojnie.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich