Inzaghi: Atalanta zagrała znakomity mecz

25 września 2021 | 21:30 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna2 min. czytania

W sobotę odbył się mecz Interu z Atalantą.  Nerazzurri bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie, ale ostatecznie tylko zremisowali z drużyna z Bergamo. Poniżej zamieszczamy komentarz Simone Inzaghiego.

- To był emocjonujący mecz, po którym został gorzki smak, bo biorąc pod uwagę szanse, które mieliśmy w drugiej połowie, zasłużyliśmy na coś więcej. Oczywiście nie umniejszając Atalancie, która jest świetną drużyną i zagrała znakomity mecz.

- Myślę, że przez długi czas widzieliśmy świetny Inter, szczególnie w pierwszych dwudziestu minutach pierwszej połowy i przez całą drugą połowę.

- Chłopcy muszą dalej tak trenować. Dla trenera to przyjemność widzieć, że nawet ci, którzy nie przystąpią do meczu od razu, wnoszą istotny wkład. Vecino spisał się bardzo dobrze, podobnie jak Dumfries i Sanchez, a także sam Dimarco. Nie zapominam o D'Ambrosio i Gagliardinim, którzy są bardzo ważni, ale niestety mieli pewne problemy. Jednak będziemy ich potrzebować, bo granie co dwa dni będzie wymagało wkładu wszystkich.

- Zdecydowałem, że Dimarco musi strzelać. Dziś rano próbował z miejsca z Calhanoglu i Lautaro, a także z Perisicem. Federico wydawał się świeższy niż Ivan. Sezon trwa, a on zasługuje na zwycięską bramkę na San Siro pod Curva Nord. Przykro mi z powodu remisu, ale cieszę się, że chłopcy dali z siebie wszystko do końca.

- Nicolo gra na takim poziomie od kilku lat. Jest mistrzem Włoch i Europy, ale mnie nie zaskoczył. Jest nowoczesnym pomocnikiem. i ma wszystko, aby tak kontynuować swoją karierę. Musi nadal współpracować z kolegami z drużyny, aby osiągać coraz więcej.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 3

domi

domi

25 września 2021 | 23:27

Żeby tylko nie siadł nam Dimarco, bo dotychczas bardzo był obrotny, może to niepowodzenie go zmotywuje.

master

master

26 września 2021 | 01:47

Największym błędem było wejście Sancheza za Lautaro a nie Dzeko, co zostało podsumowane strzałem Bośniaka w ostatniej minucie. Reszta ruchów spowodowała poprawę gry, w tym przejście na 4 obrońców a nawet trójkę 2x ŚO + di Marco bo Dumfries grał gdzieś w ataku i to był najsłabszy występ Holendra do tej pory.

szpula

szpula

26 września 2021 | 14:20

wcale nie zagrała znakomitego meczu, co on gada? zagrali na swoim poziomie, ale nic ponadto,oby każdej straty punktów tak nie tłumaczył


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich