Adani: Inter ma problem z silnymi rywalami

18 października 2021 | 04:23 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Kolejne niepowodzenie w rywalizacji z zespołem z wyższej półki i bramki tracone w dziwnych okolicznościach z pewnością nie mogą napawać optymizmem sympatyków Interu. Niemoc podopiecznych Simone Inzaghiego w dużych meczach była przedmiotem dyskusji w programie telewizyjnym na antenie RAI 2.

Goszczący w studiu Daniele Adani został poproszony o ocenę, w czym zespół Simone Inzaghiego jest gorszy od mistrzowskiej ekipy Antonio Conte:

- Utrzymanie w ciągu 90 minut spotkania. Inter w starciach z silnymi zespołami, a mam na myśli Atalantę, Lazio i dwa spotkania w Lidze Mistrzów, nie wygrał żadnego. Drużyna dobrze zaczynała, miała fragmenty naprawdę dobrej gry, mogła zwyciężyć we wszystkich czterech meczach, lecz ostatecznie nie wygrała żadnego z nich. Mecz trwa pełne 90 minut, a Inter nie potrafi utrzymać przewagi przeciwko silnym zespołom. Nie zapominajmy, że Nerazzurri są drużyną, która nosi na koszulce symbol Scudetto.

Źródło: RAI 2

Polecane newsy

Komentarze: 17

Kiksu

Kiksu

18 października 2021 | 09:50

Scudetto ??? Ktos oi tym jeszcze pamieta ?? Po zdobyviu moze przez tydzien dali sie nam pocieszyc a pozniej przyszly plotki o odejsciu najelpszych i do tego ostatecznie doszlo co kompletnie rozwalilo wszyskich kibiców i teraz nam kaza wierzyc ze jestesmy obroncami Scudetto ale kto ma go bronic /?? Correa ktory jest patałachem pokroju Gabigola czy Hakan ktory rownie dobrze by mogl trafic do Turcji bo nikt go nei chciał a na konciu Inzaghi ktory mysli ze ma umiejetnosci do prowadzenia zespolu i wplywania na zawodnikow jak Conte co pokazuje czesto przy linii. ja juz sie pogodzilem ze Scudetto w tym ro ku sie nie obroni i pozostaje liczyc aby byc w LM za rok. Scudetto przeminelo tak szybko jak dzieci z Michałowa.

szpula

szpula

18 października 2021 | 10:08

Ciężko się z Tobą nie zgodzić Kiksu.

Ras

Ras

18 października 2021 | 11:01

Zawsze mamy problemy z silnymi rywalami, na kilka lat pod Mourinho o tym zapomnieliśmy ;)

wróbel1908

wróbel1908

18 października 2021 | 11:27

Z ocenami na temat scudetto bym jeszcze poczekał ale mam wrażenie że Simone w porównaniu do Conte czy Jose jest jakiś taki bezjajeczny

Milan1899

Milan1899

18 października 2021 | 12:12

Myślę Panowie, że te Wasze lamentowanie, jest trochę przedwczesne. Moim zdaniem Inter ma na ten moment najmocniejszy skład w SerieA. Nie popadajcie w taki pesymizm, bo już w przyszłym tygodniu wygracie z Juve (jestem tego pewien) i znów będzie 6 pkt przewagi nad Turynem. Napoli nie wygra scudetto nigdy, bo mają DNA przegrywów, a mój Milan jeszcze nie jest na to gotowy (obym się mylił), tak więc pozostajecie faworytem do końcowego triumfu. Więcej wiary zalecam...

rafal

rafal

18 października 2021 | 12:13

Teraz nas zweryfikuje Sheriff a w Niedzielę Judasz I się okaże o co my tak naprawdę gry w tym sezonie

banikowy

banikowy

18 października 2021 | 12:39

Ciężko się nie zgodzić z Milan1989
Nasi podstawowi zawodnicy grają praktycznie wszystkie mecze po 90min (w klubie i reprezentacjach), nie mamy na ławce zawodników którzy daliby zmianę na poziomie 1:1 (no chyba że Eriksen i Sensi wrócą i będą w szczycie formy ale to jakies sci-fi).
W zimie musimy wzmocnić flankę i środek pomocy, żałuję że nie kupiliśmy Tonalego jak był dostępny bo chłopak naprawdę ciekawie się rozwija a mówimy o rozwoju w Milanie który-w teorii- jest krok za nami.
Niemniej obecnie piłkarze są przemęczeni i dobrze byłoby żeby na Empoli i Udine wyjść całkowicie drugim składem (dać grać Kolarowovi, Gagliardiniemu, Vidalowi, Satriano, Correi, Vecino, Rano, Dimarco, Hakanowi...etc).
Napewno odpocząć musi Barella, Brozo, De Vrij, Skriniar i Bastoni. Notują oni dobre mecze ale nie wchodzą na najwyższy poziom i myslę że tu jest problem z natłokiem spotkań.

Wnioski wyciągniemy po meczach z Szeryfem i 'starą ladacznicą' aczkolwiek spodziewam się kompletu zwycięstw. Nie dlatego że my jesteśmy idealnie zajebiści a dlatego że przeciwnicy (jak juve) mają więcej problemów w drużynie niż my 6-7lat temu albo że są notowani o conajmniej dwie klasy niżej i wygrana z nimi jest naszym obowiązkiem.

Larry

Larry

18 października 2021 | 13:16

Tych wszystkich gównianych ekspertów, którzy na podstawie trzech meczów perorują o wartości drużyny to mogę co najwyżej zabić śmiechem.

Chicken08

Chicken08

18 października 2021 | 13:18

Przykre ale coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że bez Conte i Lukaku to my jesteśmy znowu kilka poziomów niżej. Może nie gramy źle ale za Antonio potrafiliśmy te najważniejsze mecze wygrywać a teraz czegoś brakuje. Kibic Interu jest bardzo surowy dla swojego klubu ale niestety my widzimy co jest nie tak. Faktycznie mamy kilku piłkarzy, którzy są zajechani a rezerwa nie gwarantuje im odpoczynku bo kiedy wejdzie obniża poziom. Co do Dżeko to spodziewałem się, że tak będzie ale po Correi spodziewałem się zdecydowanie czegoś więcej. Dumfries to nie ten poziom a Hakan jest słabszy niż myślałem. Teraz dwa mecze, które tak naprawdę dadzą nam odpowiedź w którym kierunku zmierzamy. Albo walczymy o top 4 albo pozostajemy w walce o scudetto. Przegrana z Szerifem lub remis to też dla nas koniec marzeń o LM.

Bonhart25

Bonhart25

18 października 2021 | 14:01

Ras - akurat z Mourinho to tylko w sezonie triplety tak było a wcześniej to odpadaliśmy z Liverpoolami i Man Utd

Oba

Oba

18 października 2021 | 15:04

Tym, którzy mówią, że za Conte było inaczej to przypominam, że na 4 mecze ligowe z Juve wygraliśmy 1 przegrywając 3, z Barcelona przegraliśmy 2 mecze na 2, z Realem też i brak zwycięstw przeciwko silnym drużynom był Conte często wypominany więc pod tym względem nie było jakoś inaczej. Conte dobrze lał ogórków i jego największą zaletą było to, że nie gubił pkt tam gdzie nie miał ich gubić. Myślę że ten sezon będzie dużo trudniejszy niż poprzedni, bo jesteśmy mocno osłabieni, w dodatku stawka jest chyba mocniejsza niż rok temu patrz start Napoli czy Allegri na ławce Juventusu więc jakiejkolwiek porównania raczej na niewiele się zdadzą. To już inny Inter i inna liga, ale pod względem meczów z mocnymi rywalami to jak do tej pory nic się nie zmieniło.

castillo20

castillo20

18 października 2021 | 15:46

Wiadomo, że wyniki ani gra nie jest zadowalająca. Ale ja również wstrzymam się z oceną całości, jeszcze za wcześnie żeby powiedzieć, że mamy na coś szansę czy nie mamy. Przecież skład na papierze mamy dobry, równie dobrze za miesiąc mogą zacząć wygrywać z każdym, przecież mamy nowego trenera, pomimo tego, że taktyka wygląda tak samo, to już same zadania taktyczne czy plan na gre mogą być inne i to trzeba opanować.

inter00

inter00

18 października 2021 | 16:37

To że w tym sezonie mamy problem z ważnymi meczami widzi każdy. Ale czego to jest wina? Czy Inzaghi to zły trener? Nie i pokazywał to już trenując Lazio. Czy nasi zawodnicy mogą być przemęczeni? Ano mogą bo grają bardzo dużo a to musi się odbić na formie. Wstrzymałbym się z pesymistycznymi komentarzami bo jednak mamy cały czas umiarkowaną pozycje w grupie LM i dobrą w lidze. Jest połowa października i nie ma co na razie płakać. Krok po kroku do celu którym dla mnie jest awans do LM i wyjście z grupy w tych rozgrywkach. Drużyna straciła trochę jakości i nie chcę się napalać na nie wiadomo jakie wyniki

hawk247

hawk247

18 października 2021 | 17:21

Na razie za wcześnie żeby wysuwać takie konkluzje, sezon generalnie zaczęliśmy dobrze po takiej wyprzedaży i ogromnych zmianach w lecie, w końcu musiały nadejść pierwsze rozczarowania. Teraz mamy pierwszy sprawdzian, który oceni czy jesteśmy w stanie się podnieść po pierwszym schyłku formy: mecz z Szeryfem i Juve w bardzo krótkim odstępie czasowym. Jeśli go zawalimy, wtedy można zacząć mówić o problemach, jeśli uda się (przynajmniej) wygrać z Szeryfem i powiedzmy w „dobrym stylu” zremisować z Juve (lub oczywiście wygrać) to wtedy można powiedzieć że sytuacja została ponownie opanowana.

darren

darren

18 października 2021 | 18:40

Oba, zgoda z tym, że w LM sobie nie radził z wielkimi, ale we Włoszech oprócz Juve to chyba z każdym topowym zespołem miał lepszy bilans. Nie skreślam jeszcze Simone i daje mu czas, bo to nie jest ten sam zespół co miał Conte i od początku nie oczekiwałem od niego scudetto w pierwszym sezonie. Tylko mam do niego jedną prośbę, oto pytanie które padło do niego na ostatniej konferencji: "W poprzednim sezonie zespół rozpoczął od ofensywnej filozofii, podczas gdy marsz po Scudetto rozpoczął od obniżenia środka ciężkości. Czy myślisz, że mógłbyś powtórzyć ten manewr?" - i niech sobie je weźmie do serca i przemyśli.

HeyaMakumba

HeyaMakumba

18 października 2021 | 19:47

Nie chce mi się sprawdza wyników Conte z czołówką SA ale jak zauważył Oba liga była dużo słabsza. Dzisiaj robią robotę przede wszystkim nowi, świetni trenerzy na ławkach drużyn, a Juve ratował tylko Ronaldo bo mieli amatora na ławce mimo to dostawaliśmy od nich oklep. Tak jak przypomnijmy sobie popisy Kolarova i mecze z Milanem. Pełna zgoda, że Inzaghi musi znaleźć balans w drużynie ale nawet Conte w drugim sezonie musiał długo u nas szukać go grając Kolarovem czy próbując Eriksena grającego wyżej po to żeby ostatecznie wrócić do tego co grał na początku lol, a Simone stawia u nas pierwsze kroki + powiedzmy, że mamy duże zmiany kadrowe w drużynie. (edycja 2021.10.18 19:50 / HeyaMakumba)

Oba

Oba

19 października 2021 | 00:31

@Darren, nie bez powodu mówi się, że atak wygrywa mecze, a obrona trofea. Co do Conte to od momentu, w którym przesunął ciężar bardziej do obrony stał się też trenerem dostrzegającym swoje błędy i na bieżąco je naprawiał. Nie przepadałem za nim, ale Conte z drugiej połowy zeszłego sezonu to nawet dla mnie kawał trenera. Oby Simone jakoś to od tyłu poukładał, bo z przodu zawsze coś wciśniemy, a jak zaczniemy grać na zero z tyłu tak zaczną się też zwycięstwa w ważnych meczach.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich