Dzeko: Jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa

22 października 2021 | 09:18 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Wywiady4 min. czytania

Na łamach La Gazzetta dello Sport pojawił się dzisiaj wywiad z Edinem Dzeko. Piłkarz zdradził, kto jako pierwszy zadzwonił do niego w sprawie transferu do Interu. Mówił także o ciągłych porównaniach do Romelu Lukaku, meczu z Juventusem oraz swoim wieku.

Kim jest Dzeko?

- Na boisku nie jestem Dzeko. Jestem Edin, jestem dzieciakiem, który zaczął grać, bo nie mógł się powstrzymać przed bieganiem z piłką po domu. Szaleję za piłką.

Z Sheriffem zdobyłeś bramkę, zaliczyłeś świetny powrót do obrony i asystowałeś Vidalowi. Który z tych elementów był najważniejszy?

- Celem jest ekstremalna radość, której ludzie zawsze ode mnie oczekują. Właśnie dlatego, że jestem napastnikiem, ten defensywny powrót wyeksponowałbym najbardziej.

Inter to maszyna do bramek, ciągle tworzycie sytuacje. Czy to najbardziej ofensywna drużyna, w której przyszło ci grać?

- Tak, razem z City Manciniego. Wielu z nas ma swoje okazje, wszyscy jesteśmy bardzo aktywni, co widać było również w Lidze Mistrzów. Dlatego zdobywamy więcej goli, ale wciąż musimy się rozwijać.

W niedzielę zagracie z Juventusem. Czego się spodziewasz?

- To włoskie derby i trudne do zdobycia punkty. Nie ma większej filozofii względem podejścia do tego meczu. Musimy zneutralizować to, co robią dobrze, a mianowicie kontrataki.

Ten, kto przegra, ryzykuje większą stratą punktową do czołówki. Czy to może być decydujący mecz?

- Mistrzostwa nie wygrywasz w październiku czy listopadzie. Inter i Juve dobrze o tym wiedzą. Jeśli teraz tracisz więcej punktów, coraz trudniej będzie je odzyskać.

Zagrasz naprzeciw Chielliniego. Czy to najlepszy obrońca, z którym się mierzysz?

- Na tej pozycji jest jednym z najlepszych w ostatniej dekadzie. Dla Juve jest bardzo ważny. Z nim trudno się gra, jest twardy. Jednak to przeciwko jemu strzeliłem pierwszego gola we Włoszech. Wielokrotnie jednak pozostawiał mnie bez bramki. Cóż... w niedzielę mogę obejść się bez gola, ale chciałbym wygrać ten mecz.

Czy strata siedmiu punktów do Napoli odzwierciedla wartość klubu?

- Wygrali wszystkie mecze, dobra robota, ale to nic... Wystarczy iskra, by tam wrócić.

Wróćmy do okna transferowego. Opowiedz nam o telefonie od Interu.

- Wiesz kto do mnie zadzwonił? Kolarov. o on powiedział mi, że Inter jest zainteresowany, że jest możliwość przeniesienia. Powiedział - "Chcą cię tutaj, przyjdź". I oto jestem.

Co czujesz będąc ciągle porównywany do Lukaku?

- Zrobił tutaj wspaniałe rzeczy. Inter musi mu podziękować. Razem z Conte dał klubowi Scudetto. Później dokonał wyboru. I szczerze mówiąc jestem przyzwyczajony do tych porównań.

Dużo się mówi o różnicach między tobą i Lukaku, a jest coś, co was łączy?

- Tak, numer koszulki...

Dokończ zdanie - Inter wygra w niedzielę, bo...

- Wygra, jeśli udowodni, że jest mistrzem Włoch. Jeśli wszyscy gracze przyczynią się nie dla siebie, a dla zespołu. Jeśli będzie myśleć o wygranej w każdy możliwy sposób. Czy z ofensywną, czy z defensywną strategią? Nie ma to większego znaczenia. Trzeba tylko wygrać.

Masz już sześć bramek w Serie A. W zeszłym sezonie miałeś siedem trafień. Co się zmieniło?

- Nie prezentowałem najlepszej wersji siebie. Było też wiele czynników zewnętrznych, które miały na to wpływ.

Czy to prawda, że poproszono cię o kandydowanie na prezydenta Bośni?

- Nie i nawet o tym nie myślę. Na pewno nie widzę siebie w polityce. W międzyczasie chcę zagrać kolejne pięć lat, a wtedy pomyślę o przyszłość. Może wszyscy będziemy w Interze? Czemu nie.

Jak ci się mieszka w Mediolanie?

- Jeszcze nie znalazłem domu, więc chwilowo mieszkam blisko siedziby klubu. Czy Ibra jest moim sąsiadem? Nie wiem. Często spotykam się z Ilicicem, moim serdecznym kolegą. Mediolan jest wciąż mniejszy niż Rzym, dlatego życie jest prostsze. Można swobodniej poruszać się po centrum.

Ty, Giroud i Ibra macie przekroczyliście już trzydzieści pięć lat. Przypadek?

- Nie, to absolutnie nie jest przypadek. Są tacy, którzy w wieku trzydziestu pięciu lat już się zatrzymują. Jeśli jednak nadal tutaj jesteśmy, na takim poziomie, oznacza to, że jesteśmy w formie i wciąż wiemy, jak być decydującym. Jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa i z tego powodu tutaj jestem, by grać. Na ten moment nie jestem w pełni zadowolony ze swojej kariery.

Czy przeszkadzają ci ciągłe odniesienia do twojego wieku?

- Nie. Dowód osobisty to nie wszystko. Widzisz tylko to, co robię na boisku, ale codziennie pracuję przed i po treningu, by utrzymać formę. Mentalnie staram się unikać tematów, które odbierają mi energię.

Na przykład?

- Cóż... rozmowa o moim wieku (śmiech).

Komu dałbyś Złotą Piłkę?

- Messi to wygra.

Dlaczego zawsze postrzegano cię jako napastnika poniżej poziomu Lewandowskiego czy Benzemy?

- Ech, może przegapiłem grę z Realem Madryt... A może po prostu zabrakło odrobiny ciągłości. Strzeliłem wiele bramek w swojej karierze, trafiałem wszędzie. I to nie koniec. Kiedy przestanę, to dlatego, że dałem z siebie naprawdę wszystko, ale ten moment jeszcze nie nadszedł.

Źródło: LGDS

Polecane newsy

Komentarze: 5

inter00

inter00

22 października 2021 | 12:41

Jak na razie wpasował się bardzo dobrze, mądry chłop z niego i oby się jeszcze nie zatrzymywał :D

domi

domi

22 października 2021 | 16:34

Kilka lat za długo grał w tej Romie, ale z drugiej strony przyszedł do Interu wtedy, kiedy najbardziej takiego Dzeko potrzebowaliśmy.

Rahi

Rahi

22 października 2021 | 17:03

Za żadne skarby go nie chciałem w Interze, byłem w błędzie.

szpula

szpula

22 października 2021 | 20:09

miałem dokładnie takie samo odczucie jak Rahi i również musze przyznać, że jest dla nas duża wartością dodaną

Maciej Pawul

Maciej Pawul

23 października 2021 | 00:58

Dzeko 6 goli w 8 meczach Serie A. Lukaku w pierwszym sezonie w Interze po 8 kolejkach miał 5 bramek. Liczby się zgadzają w tym momencie.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich