Burza po decyzji Marianiego
Dziewiąta seria gier przyniosło sporo sędziowskich kontrowersji i niespotykaną liczbę czerwonych kartek dla szkoleniowców (Gasperini, Mourinho, Spalletti, Inzaghi). We Włoszech ponownie rozgorzała zaciekła dyskusja na temat arbitrów, a jednym z głównych wątków był oczywiście rzut karny podyktowany w końcówce rywalizacji na Stadio Giuseppe Meazza.
Zdania są podzielone, chociaż zdecydowana większość ekspertów dostrzega przewinienie Denzela Dumfriesa. Najwięcej znaków zapytania budzi jednak zachowanie Maurizio Marianiego, który z bliska widział całe zajście i nakazał grać dalej, aby po chwili skorzystać z sugestii kolegów z VAR. Pojawiły się głosy, że takie zachowanie było niezgodne z protokołem, który mówi o reakcji dodatkowych arbitrów tylko w przypadku rażących błędów głównego sędziego. Jak było w tym przypadku?
W obronie Marianiego i innych rozjemców stanął Gianluca Rocchi, który publicznie pochwalił młodszych kolegów za podejmowanie odważnych decyzji. Swojego niezadowolenia nie krył, chociażby Massimo Moratti, który stwierdził, że zmiana decyzji nie była zgodna z duchem gry i wypaczyła wynik spotkania. Wściekli byli też Nerazzurri, którzy podobne zaraz po meczu domagali się wyjaśnień od arbitra głównego.
Znany neapolitański prawnik Erich Grimaldi wystąpił podobno o udostępnienie nagrań z wozu VAR, aby wyjaśnić, czy nie doszło do naruszenia protokołu zawodów. Sprawa ma dotyczyć kontrowersji wokół Derbów Włoch oraz meczu Juventus-Roma z poprzedniej kolejki.
Źródło: różne
cipcior
26 października 2021 | 07:38
Żenada, dajcie już na luz z tym karnym, który był prawidłowy.
ArturO888
26 października 2021 | 08:46
Dokładnie, wielka afera nakręcana głównie przez media po to aby mieli o czym pisać. Ileż razy można powtarzać, że Inter kolejny raz we frajerski sposób stracił punkty w wygranym meczu.
el_loco
26 października 2021 | 14:26
Karny jak najbardziej słuszny. Pytanie dlaczego nikt nie odnosi się do ręki cheliniego z końca pierwszej połowy. Dlaczego wtedy var nie zareagował?
Maciej Pawul
26 października 2021 | 19:48
Sędzia kazał grać dalej, więc karnego nie było. To co zaszło później to było ośmieszenie instytucji arbitra na rzecz VAR'u. Wóz okazał się bardziej decyzyjny od prowadzącego spotkanie.
Reklama