Inzaghi: Zasłużyliśmy na więcej

Niedosyt to słowo klucz po końcowym gwizdku rywalizacji z Milanem. Niepocieszony z powodu końcowego rezultatu był też Simone Inzaghi.

- Szklanka jest w połowie pusta, ponieważ mieliśmy tak wiele okazji i zmarnowaliśmy rzut karny. W moim odczuciu zasłużyliśmy na znacznie więcej. Mierzyliśmy się ze wspaniałym zespołem, który zasłużenie zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Jesteśmy za nimi pod względem punktowym, ale jest czas, aby wrócić na właściwe tory, a takie występy dodadzą nam pewności siebie.

- W ostatnich sześciu meczach remisowaliśmy z Juventusem i Milanem, chociaż prawdopodobnie w obu zasłużyliśmy na zwycięstwo. Milan i Napoli utrzymują niezwykłe tempo, ale przed nami długa droga i wciąż jesteśmy na szlaku. Chcieliśmy dać naszym fanom zwycięstwo i czuję, że zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby wygrać. Tempo było bardzo wysokie i oba zespoły prawdopodobnie mogły wypaść lepiej pod względem technicznym, ale mecz był intensywny.

- Milan to bardzo techniczny zespół, więc musisz ich zmęczyć i zmusić do biegania. Dobrze wyglądaliśmy w pierwszych 20 minutach i generalnie myślę, że zasłużyliśmy na więcej. Dopiero w ostatnich 15 minutach mieliśmy trochę problemów.

- Wykonawcami rzutów karnych są u nas Lautaro Martinez i Hakan Calhanoglu. Ivan Perisic też może strzelać. Hakan poprosił o wzięcie pierwszego, Lautaro wziął drugą jedenastkę. To sprawa między nimi. Wiemy, jak wyglądają takie sytuacje. Calhanoglu rozegrał dziś świetny mecz, podobnie było z Udinese. Nie jest łatwo kogoś pominąć, ponieważ mam do dyspozycji wielu świetnych graczy.

- Barella poczuł ukłucie i poprosił o zmianę. Dzeko i Bastoni mieli pewne problemy w pierwszej połowie, co jest normalne przy takim tempie i natężeniu spotkań. Mam nadzieję, że to nic poważnego.

Źródło: DAZN