Trenerskie tabu Inzaghiego

20 listopada 2021 | 12:02 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Przed Simone Inzaghim kolejne poważne wyzwanie w rozgrywkach ligowych. Dotychczasowe wspomnienia z rywalizacji z ekipą SSC Napoli nie należą jednak do najprzyjemniejszych.

Zasadniczo Azzurri są najgorszym przeciwnikiem dla włoskiego szkoleniowca, który w barwach Lazio stoczył z nimi 11 pojedynków. Tylko dwa mecze padły łupem stołecznego klubu, jeden zakończył się podziałem punktów, a aż osiem to porażki.

Idealnie remisowo wypada dotychczasowa rywalizacja Inzaghiego ze Spallettim. Cztery razy górą było Lazio, cztery razy wygrywał Luciano, a jeden mecz zakończył się remisem. 

Od czasu przejęcia sterów na ławce Nerazzurrich mecze z bezpośrednimi rywalami stanowią swego rodzaju tabu dla Simone Inzaghiego. Czy uda się pokonać niemoc w starciu z liderem rozgrywek ligowych? Przekonamy się już jutro wieczorem.

Źródło: Corriere dello Sport

Polecane newsy

Komentarze: 5

superofca

superofca

20 listopada 2021 | 17:34

Tabu to coś o czym się nie rozmawia, to jest raczej pięta achillesowa albo, po prostu jakiś pie******* dramat.

smerf1600

smerf1600

20 listopada 2021 | 18:06

W sumie to nie wina Inzaghiego że jego zawodnicy zarabiający miliony nie umieją strzelić karnego, strzelają w bramkarza z 2 metrów albo że sędzia dyktuje z dupy karnego

pasek_9

pasek_9

20 listopada 2021 | 21:01

Jutro będzie ciężko. Nigdy nie myślałem że to powiem ale z Conte byłbym spokojny o wynik...

master

master

21 listopada 2021 | 10:50

Przecież, Inzaghi nie musi udowadniać w Interze, że umie wygrywać z lepszymi zespołami... udowodnił w Lazio, że to potrafi - u nas to inna sprawa gdzie mamy przewagę w 4 spotkaniach ale, żadne nie jest wygrane (może mecz z Atalantą był na remis).


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich