Inzaghi: Mamy dobrą passę, ale nadal musimy gonić
Po spotkaniu z Romą Simone Inzaghi ma powody do zadowolenia, jego drużyna nie pozostawił złudzeń Romie i kolejny raz zgarnęła trzy punkty. Oto co trener Interu powiedział przedstawicielom mediów na pomeczowej konferencji prasowej.
- Już wcześniej prezentowaliśmy wysoką klasę, to normalne że pewne wyniki wpływają na twoje postrzeganie i samoocenę. Sądzę że awans z grupy Ligi Mistrzów na kolejkę przed końcem czy ogranie niepokonanego Napoli, najlepiej broniącej drużyny w Europie, wzmacniają twoją pozycję. Teraz mamy wspaniały moment, musimy to kontynuować, choć na naszej drodze pojawiają się przeszkody, takie jak urazy mięśniowe. Musimy starać się, by było ich jak najmniej.
- Postawa Periscia i Brozovicia, a także mniejsza liczba straconych goli - cieszę się ze wszystkich trzech rzeczy. Wcześniej nie znałem tych graczy osobiście, nie wiedziałem jak pracują i jak będą realizować moje założenia. Mam dużo szczęścia, że mogę ich trenować, oby nasza współpraca nadal układała się tak dobrze. Mamy dobrą passę, ale ciągle musimy gonić rywali.
- Spodziewaliśmy się takiego ustawienia ze strony Romy, byliśmy też przygotowani na wariant z czwórką. Chcieliśmy zdominować grę i to nam się udało.
- Musimy zobaczyć jak czują się piłkarze po tym spotkaniu. Najbardziej obawiamy się o Correę, jego dyspozycja szła w górę, pokazał to zarówno dziś, jak i ze Spezią. De Vrij i Martinez także muszą zostać przebadani. Lautaro chciał dziś zagrać, lecz nie do końca zregenerował się po ostatnim spotkaniu i woleliśmy oszczędzać go na wtorek, podobnie jest z Kolarovem. Darmian i Ranocchia nadal są niedostępni.
- Pojedziemy do Madrytu i zagramy mecz mając świadomość, że już dokonaliśmy czegoś znaczącego w Lidze Mistrzów. Awansowaliśmy na kolejkę przed końcem. Musimy odpowiednio zarządzić siłami fizycznymi i psychicznymi.
Źródło: fcinternews.it
inter00
5 grudnia 2021 | 08:05
Czyli Inzaghi zdecydował już że z Realem będzie odpoczynek. Z jednej strony z Realem można byłoby powalczyć bo jest do pokonania ale z drugiej swoje zadanie wykonał i wyszedł z grupy, zawodnicy często się łamią i musimy gonić Milan. Ja jestem jednak po stronie odpoczynku kluczowych graczy na mecz z Realem. Liga jest ważniejsza bo na zwycięstwo w lidze mistrzów i tak szans nie mamy. Trzeba wykorzystać szansę luźniejszego meczu i zregenerować siły
Reklama