Calhanoglu: Inter we mnie uwierzył
To był kolejny wielki wieczór Hakana Calhanoglu w barwach Interu. Piłkarz najpierw asystował przy pierwszym trafieniu Lautaro, a następnie sam wpisał się na listę strzelców pięknym uderzeniem z dystansu.
Po meczu Turek wypowiedział kilka zdań, które z pewnością nie przypadną do gustu kibicom z czerwono-czarnej części Mediolanu:
- Bardzo się cieszę, że tutaj jestem. To powód do dumy. Pragnę podziękować zespołowi, ponieważ naprawdę pomagają mi stać się ważnym graczem. Dostrzegają moją jakość i wkład do drużyny, więc staram się dawać z siebie wszystko. Dziękuję również fanom, ponieważ zawsze są za mną. To dla mnie zaszczyt być częścią Interu.
Calhanoglu okazał też wsparcie dla Lautaro Martineza, który zmarnował kolejny rzut karny w tym sezonie:
- Rozegraliśmy wiele dobrych spotkań, teraz jesteśmy na szczycie. Zdominowaliśmy wiele spotkań i zapracowaliśmy sobie na swoje miejsce. Karny? Nie róbmy z tego powodu tragedii. Ja też mógłbym się pomylić. Jesteśmy jednym zespołem, zagraliśmy bardzo dobrze, a Lautaro zdobył dwie bramki. Drużyna zawsze jest na pierwszym miejscu.
Źródło: DAZN
inter00
13 grudnia 2021 | 06:24
Cholernie podoba mi się Turek w ostatnich meczach, Milan teraz pewnie płacze w kącie (edycja 2021.12.13 06:24 / inter00)
vlodek2532
13 grudnia 2021 | 08:51
Na tagu Milan na wykopie piszą, że możemy sobie jeszcze Kessiego wziąć jak chcemy no bo kto nam zabroni xD
Osobiście wolałbym Theo Hernandeza (edycja 2021.12.13 08:52 / vlodek2532)
superofca
14 grudnia 2021 | 23:58
Kessi? Bo ja wiem...
Hakan mnie pozytywnie zaskoczył bo na początku jechałem po nim jak po łysej kobyle, gdzie też uważam, że po prostu pierwsze tygodnie grał mega słabo.
Reklama