Najpierw Onana, teraz Ginter?
Możliwe, że Inter dokona kilku ruchów kadrowych jeszcze w styczniu, lecz klubowi dyrektorzy nie koncentrują się wyłącznie na teraźniejszości. Po zaklepaniu Andre Onany, na celowniku Beppe Marotty znalazł się kolejny interesujący, a przede wszystkim darmowy transfer.
Mowa o Matthiasie Ginterze, którego umowa z Borussią Monchengladbach wygasa po zakończeniu bieżącego sezonu. Niemiecki defensor stanowi łakomy kąsek dla wielu klubów, więc konkurencja jest spora. Oferta z Mediolanu jest jednak konkretna i niewykluczone, że 28-latek zdecyduje się na przeprowadzkę do Włoch.
Zawodnik z takim doświadczeniem z pewnością stanowiłby wartościowe uzupełnienie formacji defensywnej Nerazzurrich. W bieżącym sezonie Ginter zanotował 17 występów w barwach popularnych Źrebaków.
Źródło: La Gazzetta dello Sport
DonPietro
28 grudnia 2021 | 12:10
A może by tak przyszedł Bremer, Ginter i Luiz Felpie, a wtedy odchodzą Kolarov, DD i płacimy za to sprzadażą De Vrij (i tak pewnie odejdzie)?
Dla mnie by to była kozacka obrona i odmłodzona. In Marrota we trust :)
Garon_92
28 grudnia 2021 | 12:43
Marotta działaj, Niemcy akurat w Interze się sprawdzali. Dobry grajek niezbyt duże ryzyko
inter00
28 grudnia 2021 | 14:17
Za darmo to uczciwa cena, Ginter to nie ogórek i na pewno by się nam przydał
IMSuchy
28 grudnia 2021 | 14:31
Jak juz polecieli do Gladbach to niech przy okazji Zakarię klepną za friko.Do tego Christiansen z Chelsea i możemy sprzedać De Vrija do Newcastle za 30-40 baniek:):D.
Reklama