Vecino zablokował transfer Nandeza
Inter jest nadal zainteresowany pozyskaniem Nahitana Nandeza w styczniu, warunkiem jest jednak odejście któregoś z pomocników w tym samym okienku. Z tego powodu przyszłość pomocnika Cagliari zależy od decyzji Matiasa Vecino.
Jak donosi Quotidiano Sportiva, Beppe Marotta i Piero Ausilio chcieliby dodać urugwajskiego pomocnika do składu jak najszybciej, ze względu na jego wszechstronność. Aby doszło do transferu Nahitana Nandeza w styczniu, ktoś musiałby najpierw opuścić Nerazzurrich.
Pewnym kandydatem do szybkiej sprzedaży jest obecnie Matias Vecino, a dla Interu to ostatni moment, aby jeszcze zarobić cokolwiek na jego karcie. 30-letni reprezentant Urugwaju odrzuca jednak kolejne oferty i prawdopodobnie poszuka sobie pracodawcy na własną rękę latem, kiedy wygaśnie jego kontrakt, wstrzymując tym samym prace nad transferem Nandeza.
Źródło: sempreinter.com
Pepesz1908
31 grudnia 2021 | 10:47
No i niech zrobi jak uważa. Mam do niego szacunek. Sprawił mi wiele radości i wzruszeń swoimi ważnymi bramkami
superofca
31 grudnia 2021 | 11:03
Trochę nie rozumiem czemu taki tytuł? Vecino tak samo "zablokował" transfer Nandeza jak Sensi, Gaga, Vidal czy Brozo. Czyli żaden nie zablokował bo wynika to raczej z klubowych finansów, a nie z przepełnienia kadry zespołu.
darren
31 grudnia 2021 | 18:07
Nandez ma teraz zdecydowanie większe problemy na głowie niż nowy transfer :)
"Była żona piłkarza Cagliari - Nahitana Nandeza oskarżyła go o przemoc domową oraz nie płacenie alimentów na dzieci. Prokuratura w Urugwaju wydała nakaz aresztowania piłkarza, ale policja nie zastała go w domu. Ten zdążył już wrócić do Włoch, prywatnym samolotem."
Reklama