Di Canio: Lukaku? Przemoczony kot, a nie pantera

Raczej nikt nie spodziewał się, że po upływie tylu miesięcy temat Romelu Lukaku w Interze nadal będzie tak aktualny i gorąco komentowany przez kibiców oraz ekspertów. Sam zawodnik postanowił jednak zadbać, aby podgrzać atmosferę wokół własnej osoby. Belg nie spodziewał się chyba jednak, że jego wywiad wywoła tyle negatywnych konsekwencji.

Powrót napastnika do Mediolanu jest obecnie niewykonalny, a otwarta krytyka wobec aktualnego trenera z pewnością nie wpłynie na poprawę sytuacji w Londynie. Lukaku nie znalazł się w kadrze meczowej na najbliższy mecz z Liverpoolem, a jego krytycy otrzymali dodatkowy arsenał argumentów przeciwko reprezentantowi Belgii.

Paolo Di Canio nigdy nie krył się ze swoim sceptycznym podejściem do zachwytów nad byłą gwiazdą Interu. Mający przeszłość na angielskich boiskach Włoch wytknął Romelu Lukaku arogancję, brak sportowych ambicji i charakteru:

- Ten wywiad pokazuje słabość sportowca, który po ledwie sześciu miesiącach daje za wygraną. Być może dlatego, iż przybył tam z arogancją kogoś, kto nie zdaje sobie sprawy, jaki jest jego prawdziwy poziom. Wygrał Scudetto jako jeden ze współbohaterów drużyny, lecz nie jest Leo Messim. Inter wygrałby nawet bez niego, mając z przodu Duvana Zapatę lub kogoś podobnego. To zawodnik funkcjonalny, który spełnił swoją rolę w zespole.

- Następnie dołączyć do zdobywcy Ligi Mistrzów, aby w Premier League mierzyć się z zespołami pokroju Manchesteru City i Liverpoolu, gdzie jest tylko jednym z wielu nazwisk. Jeśli przychodzisz do Chelsea z myślą, że będziesz numerem jeden, to czeka cię brutalne przebudzenie. Chelsea grała znacznie lepiej bez Lukaku. To delikatny gracz. Wydaje się mieć charakter, ale takie wywiady udowadniają, że jest bardzo delikatny.

- Lukaku strzelił sobie niesamowitego samobója. Udzielił katastrofalnego wywiadu, po którym wszyscy byli nieszczęśliwi, łącznie z nim samym. Zawsze powtarzałem, że to bardziej zmoczony kot niż pantera. Nigdy nie był głodny ani zdeterminowany w trudnych sytuacjach. Myślę, że w Chelsea rwą włosy z głowy z powodu tego transferu. Zwłaszcza że tak naprawdę nie potrzebowali takiego gracza. 

Źródło: Sky Sport Italia