Wygrana Kamerunu, błąd Onany
Jakiś czas temu wydawało się nam, że Puchar Narodów Afryki nie będzie miał większego znaczenia dla sympatyków Interu. Po zakontraktowaniu Andre Onany z ciekawością będziemy jednak śledzić przebieg tego turnieju.
Dzisiaj byliśmy świadkami wielkiego otwarcia kontrowersyjnej imprezy, a w pierwszym meczu wystąpiła oczywiście reprezentacja Kamerunu. Popularne Nieposkromione Lwy wygrały z zespołem Burkina Faso 2:1, lecz akurat nowy nabytek Nerazzurrich mógł mieć po końcowym gwizdku mieszane odczucia.
Onana nie popisał się przy bramce dla rywali. Golkiper minął się z lecącą futbolówką, czym zdecydowanie ułatwił zadanie strzelcowi. Na szczęście dwa trafienia Aboubakara z rzutów karnych uratowały skórę bramkarza.
Źródło: inf. własna
Lambert
9 stycznia 2022 | 23:34
To jak Handa 2 godziny temu
Bartek2301
9 stycznia 2022 | 23:34
Bierze przykład z Samira hehe
Garon_92
10 stycznia 2022 | 01:04
Gość długo nie grał brakuje rytmu meczowego ale do nas powinien przyjsc już ograny po przerwie związanej z dyskfslifikacja
inter00
10 stycznia 2022 | 07:34
Uhuhu
oster
10 stycznia 2022 | 09:36
Dopingowicz miał rok przerwy, ma teraz pół roku żeby wrócić do formy o ile znowu nie weźmie od żony " proszka na ból głowy " z zakazaną substancją...
Reklama