Allegri: Popełniliśmy naiwny błąd
Jak łatwo się domyśleć Massimiliano Allegri nie był w szampańskim nastroju podczas udzielania pomeczowego wywiadu. Opiekun Juventusu nie mógł przeżyć okoliczności, w których jego zespół musiał uznać wyższość Interu, lecz mówił też o pozytywach w grze.
- To był prawdziwy mecz, dobry test, aby zobaczyć, w jakim miejscu jesteśmy. Niestety, czasem piłka nożna wydaje się być wymyślona przez diabła. Popełniliśmy naiwny błąd na pięć sekund przed końcem, lecz graliśmy z obecnie najlepszą drużyną we Włoszech i mieliśmy kilka okazji, kiedy Inter miał ich niewiele. Cierpieliśmy w pierwszych dziesięciu minutach, lecz później szło nam naprawdę dobrze.
- Porażka na pięć sekund przed końcem boli, ale musimy wykorzystać ten gniew w Serie A, Pucharze Włoch i Lidze Mistrzów. Musimy spojrzeć na pozytywy, zespół się poprawia, zwłaszcza fizycznie. To był jeden mecz, nie poszło po naszej myśli, więc teraz skupiamy się na lidze.
- Mieliśmy nieśmiałe pierwsze dziesięć minut, ale nabraliśmy pewności siebie i w drugiej połowie na nic nie pozwoliliśmy Interowi. Pogratulowałem chłopakom występu, ponieważ to nie było łatwe. Kiedy przegrywasz taki mecz, którego stawką jest trofeum i musisz patrzeć na świętujących rywali, to boli. Musimy to wykorzystać w przyszłości.
Źródło: Sport Mediaset
Kevin
13 stycznia 2022 | 01:28
Oj allegro bredzisz jak potłuczony. Wystarczy zobaczyc na liczbę strzałów i celnych strzałów, 15-7 do 6-2. 63-37 posiadanie i ponad 600 podań przy 300 po stronie starej k…
el_loco
13 stycznia 2022 | 02:50
Podobnie jak komentatorzy PS ewidentnie zawiedzeni rezultatem i zarazem naginający rzeczywistość! K...y (edycja 2022.01.13 02:50 / el_loco)
Matt1
13 stycznia 2022 | 07:56
podpisuje się całkowicie pod waszymi słowami. Na Polsacie byla zaloba wsrod komentatorow, a ogladalem tylko celebracje. Patrze na statystyki i slucham a oni fandzola od rzeczy.... Jakby Szczesny bronil to chyba by plakali.
master
13 stycznia 2022 | 09:07
Prowadziliśmy grę Juventus wyszedł kilka razy z kontrą ale to nie były jakieś klarowne sytuacje, no chyba że zamiast Berny strzelał CR7 ale tak nie było więc zagrożenia też nie było. Gol oczywiście stracony w przypadkowy sposób bo gdyby nie rykoszet to piłka nie miałaby takiej paraboli i nie spadłaby za DeVrija...
Darkos
13 stycznia 2022 | 12:36
On chyba inny mecz oglądał skoro sądzi że Juventus grał dobrze a Inter miał niewiele szans... Co za buc się zrobił
Pepesz1908
13 stycznia 2022 | 15:37
Ma Allegro rację. Juventus zagrał dobrze, na miare dzisiejszego Juventusu. Ich sufit w tym momencie jest pod butami Interu. Maxio o tym wie
HeyaMakumba
13 stycznia 2022 | 16:40
W sedno Pepesz ;)
Reklama