Dwie wątpliwości Inzaghiego

Zimowe okienko transferowe przeszło już do historii, więc teraz tematem numer jeden na Półwyspie Apenińskim są sobotnie Derby della Madonnina. Rywalizacja mediolańskich ekip elektryzuje sympatyków obu drużyn, a w ośrodkach treningowych trwają wzmożone przygotowania.

Wydaje się, że Simone Inzaghi ma już plan na powstrzymanie Rossonerich. W podstawowej jedenastce Interu nie powinniśmy spodziewać się żadnych większych niespodzianek. Trener zastanawia się jedynie nad obsadą prawego wahadła, gdzie faworytem wydaje się być Denzel Dumfries. Zadaniem Holendra wspomaganego przez Nicolo Barellę i Milana Skriniara będzie zastopowanie głównej siły napędowej w ofensywie rywali, a więc pary Rafael Leao-Theo Hernandez. Z tego powodu cały czas nie można zatem przekreślać szans Matteo Darmiana, który lepiej radzi sobie w fazie defensywnej.

Opiekun Nerazzurrich będzie bacznie przyglądał się reprezentacyjnym ostatkom za Oceanem, gdyż bezpieczny powrót Lautaro Martineza i Alexisa Sancheza ma priorytetowe znaczenie dla formacji ataku. Obaj w czwartek powinni być już obecni w Appiano Gentile. Argentyńczyk pozostaje faworytem do gry w podstawowym składzie obok Edina Dzeko. Chilijczyk wspólnie z Felipe Caicedo będą mieć szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności w dalszej części spotkania.

Tradycyjnie już problemy kadrowe nie opuszczają Stefano Piolego. Zapewne do ostatnich godzin ważyć się będą występy Ibrahimovicia, Kessiego, Tomoriego czy Ballo-Toure. Wykluczony z meczu jest również kontuzjowany Kjaer.

Źródło: różne