Kapitalny debiut Sensiego

6 lutego 2022 | 23:23 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Oczy większości fanów włoskiego calcio skupione dziś były przede wszystkim na oficjalnym debiucie Dusana Vlahovicia w Juventusie, lecz sympatycy Interu z zainteresowaniem spoglądali również w kierunku spotkania Sampdoria-Sassuolo.

Oczywiście wszystko za sprawą Stefano Sensiego. Filigranowy pomocnik nie tylko rozpoczął mecz w podstawowym składzie, lecz dodatkowo zaliczał się do najlepszych bohaterów widowiska. Gospodarze wygrali aż 4:0, a sprowadzony z Interu zawodnik potrzebował ledwie 7 minut, aby zapisać się na liście strzelców.

Po końcowym gwizdku Włoch nawet nie próbował ukrywać radości:

- W tym tygodniu ciężko pracowaliśmy. Trener rozmawiał ze mną i opowiadał o swoim pomyśle. Poza formą i założeniami ważny jest też charakter, z jakim podchodzimy do meczów.

- Mój poprzedni ligowy gol też padł na tym stadionie, więc to przeznaczenie. W przypadku Ciccio Caputo mamy tę samą filozofię futbolu. Łatwo nam grać ze sobą i szukać współpracy. To pozwala tworzyć przewagę. Chcę powrócić do reprezentacji, ale najważniejsze jest utrzymanie. To dla mnie odskocznia. Chciałem grać, a Sampdoria to dla mnie idealne miejsce.

- Gole dedykuję małej Ludovice i mojej małżonce, która zawsze mnie wspiera. Jestem bardzo szczęśliwy.

Źródło: inf. własna

Polecane newsy

Komentarze: 6

Kacpi26tv

Kacpi26tv

7 lutego 2022 | 00:58

Oglądałem akurat ten mecz. Sensi jeden z najlepszych na boisku. Przydał by nam się taki pomocnik

inter00

inter00

7 lutego 2022 | 07:08

#KobraMusisz XD

Rahi

Rahi

7 lutego 2022 | 11:38

To są jakieś jaja, a na Liverpool wyjdziemy Gagliardinim..

Matt1

Matt1

7 lutego 2022 | 11:57

ciekawe jak Stefan zaprezentuje sie przeciwko Milanowi. No i czy dotrwa bez kontuzji do konca sezonu.

Generał Lufa

Generał Lufa

7 lutego 2022 | 12:09

No ale on u nas nie miałby kiedy się odbudować, jak grałby w co trzecim meczu po pół godziny. Jak się nie połamie do końca sezonu, to jest minimalna szansa że coś z niego będzie znowu, ale ja I tak raczej w to wątpię

Bartek2301

Bartek2301

7 lutego 2022 | 15:14

Dla mnie to jest kpina, że mając Sensiego grał Vecino. Po tej bramce Matiasa, która dała Interowi ligę mistrzów Inzaghi zapamiętał go jako mega kozaka.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich